moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Saperzy oczyścili katowickie lotnisko

Ponad 30 tysięcy niewybuchów, m.in. półtonowe bomby lotnicze znaleźli saperzy na terenie przeznaczonym pod budowę pasa startowego w Pyrzowicach pod Katowicami. Żołnierze z Gliwic osiem miesięcy oczyszczali lotnisko – w czasie II wojny światowej Luftwaffe miała w tych okolicach swój poligon doświadczalny.


Zanim na międzynarodowym lotnisku w Pyrzowicach ruszyła budowa nowego pasa startowego, teren musieli oczyścić żołnierze z dwóch patroli rozminowania. W ciągu ośmiu miesięcy saperzy z 6 Batalionu Powietrznodesantowego interweniowali 61 razy. Wśród znalezisk, które podjęli i zniszczyli, było 18 tysięcy bomb lotniczych do 5 kg, blisko 4 tysiące bomb około 100 kg, 17 bomb o wadze do 350 kg. Największe powojenne niewybuchy ważyły nawet pół tony.

Saperzy zniszczyli także kilka tysięcy pocisków artyleryjskich, amunicję strzelecką i granaty moździerzowe. – Nie byliśmy tym wszystkim zaskoczeni. Podczas każdego z etapów rozbudowy lotniska trafiały się takie odkrycia – mówi Cezary Orzech, rzecznik Międzynarodowego Portu Lotniczego.

Znaleziony w Pyrzowicach „arsenał” pochodzi z II wojny światowej i jest pozostałością po Luftwaffe, która w tej okolicy miała swoje lotnisko i poligon doświadczalny – testowano na nim nowe niemieckie samoloty i uzbrojenie. Lotnisko było też wielokrotnie bombardowane.

Procedura oczyszczania lotniska przebiegała w kilku etapach. Najpierw obszar przeczesywali pracownicy cywilnej firmy minerskiej. Gdy znajdowali niewybuch lub niewypał, informowali o tym policję. Policjanci z kolei wzywali na interwencję wojskowych saperów. Przepisy nie dają bowiem prywatnym firmom uprawnień do przewożenia lub niszczenia niewybuchów. Taką pracę mogą wykonać tylko saperzy.

 – Żołnierze są doskonale wyszkoleni i potrafią dobrze ocenić znaleziony w ziemi ładunek. Klasyfikując znalezisko mogą oszacować ryzyko, jakie istnieje w chwili podjęcia niewybuchu – mówi ppor. Mateusz Pytlas, dowódca plutonu saperskiego z 6 Batalionu Powietrznodesantowego.


Saperzy wyjaśniają, że część znalezionych materiałów była niebezpieczna. W ziemi znaleziono bowiem m.in. bomby zapalające z fosforem, który reaguje na wysokie temperatury. – Większość prac wykonywano w lipcu podczas upałów, trzeba więc było bardzo uważać, żeby nie doszło do samozapłonu – opowiada ppor. Pytlas. Dodaje, że ryzykowne było także podejmowanie największych, półtonowych bomb. – Istniało niebezpieczeństwo, że w każdej z nich jest ponad 100 kilogramów materiału wybuchowego – mówi.

Mniejsze ładunki i niewielkie bomby lotnicze saperzy niszczyli na miejscu. Większe były wywożone i niszczone na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego w Nowej Dębie.

– Oczyszczanie tego lotniska to była ciężka i czasochłonna praca. Nieraz zaczynaliśmy o 6 rano, a kończyliśmy po 22. Podjęcie półtonowej bomby i przewiezienie jej 300 km dalej na poligon zajmuje sporo czasu – opowiadają saperzy.

W 6 Brygadzie Powietrznodesantowej w gotowości są zawsze trzy zespoły saperów: dwa w Gliwicach (odpowiadają za woj. śląskie) i jeden w Krakowie (odpowiadają na wezwania z Małopolski). Podczas oczyszczania lotniska w Pyrzowicach saperom-spadochroniarzom pomagali również saperzy z Brzegu i Kielc.

MKS

autor zdjęć: P. Adamczak / Pyrzowice, 6 bpd

dodaj komentarz

komentarze

~GJ
1381741320
Przypomnę,że lotnisko to było w Mierzęcicach i zostało wybudowane przez Niemców w czasie II WŚ .Powodem takiego usytuowania lotniska były pobliskie zakłady lotnicze ja również a może przede wszystkim roczne warunki pogodowe występujące na tym terenie ( niewielka ilość mglistych dni w roku max do 5 czego nie można powiedzieć o Okęciu czy Balicach)Do końca lat 90-tych była tam baza lotnictwa myśliwskiego / Iskry,Migi 21,Mi-24 i inne/ i z pewnością wiele tych niewybuchów pochodzi również z tamtego okresu.Trochę szkoda że po przejęciu lotniska przez cywili nie pozostawiono tam również eskadry myśliwskiej ale może kiedyś ktoś wpadnie na pomysł i powrócą tam myśliwce.
40-3E-1A-5F

Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
 
„Szczury Tobruku” atakują
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Jak Polacy szkolą Ukraińców
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Zyskać przewagę w powietrzu
Transformacja dla zwycięstwa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Norwegowie na straży polskiego nieba
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Transformacja wymogiem XXI wieku
Jaka przyszłość artylerii?
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Czworonożny żandarm w Paryżu
Święto podchorążych
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Co słychać pod wodą?
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Zmiana warty w PKW Liban
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Setki cystern dla armii
Aplikuj na kurs oficerski
Wybiła godzina zemsty
Pożegnanie z Żaganiem
Ostre słowa, mocne ciosy
Karta dla rodzin wojskowych
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Mniej obcy w obcym kraju
Terytorialsi zobaczą więcej
Olympus in Paris
Jesień przeciwlotników
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Od legionisty do oficera wywiadu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polskie „JAG” już działa
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Bój o cyberbezpieczeństwo
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
„Siły specjalne” dały mi siłę!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO