Służył do obrony bazy morskiej w Gdyni i był jednym z największych stanowisk artyleryjskich na świecie. Bunkier, który w czasie II wojny światowej był częścią baterii Schleswig-Holstein, wojsko przekazało władzom Helu. Za kilka lat stanie się on jedną z atrakcji powstającego Helskiego Kompleksu Muzealnego.
Stanowisko B-1 baterii Schleswig-Holstein to żelbetonowy bunkier o powierzchni ponad 7 tys. metrów kwadratowych. Mieści się on na Helu, na działce należącej do Agencji Mienia Wojskowego. Niedawno burmistrz Helu zwrócił się do Agencji z prośbą o przekazanie terenu miastu. – Byliśmy właścicielem pozostałych obiektów tej baterii, brakowało nam tylko stanowiska B-1, żeby móc zagospodarować cały kompleks – opowiada Jarosław Pałkowski, zastępca burmistrza Helu.
Wojsko nie użytkuje bunkra od roku. Wcześniej mieściło się tam m.in. rezerwowe centrum łączności. – Prezes AMW Krzysztof Michalski przychylił się do prośby władz miasta. Taki schron trudno byłoby nam zagospodarować. Wyceniono go na ponad 1,5 mln złotych, ale przekazaliśmy go jako darowiznę – tłumaczy Małgorzata Golińska, rzeczniczka Agencji Mienia Wojskowego gospodarującej niepotrzebnym wojsku majątkiem.
Władze Helu zapowiadają, że bunkier pozostanie własnością gminy, ale zostanie użyczony Muzeum Obrony Wybrzeża. – Tak jak pozostałe obiekty baterii Schleswig-Holstein – dodaje Pałkowski.
Muzeum założone w 2006 roku przez Stowarzyszenie „Przyjaciele Helu” ma pod swoją opieką m.in. dwa stanowiska artyleryjskie i wieżę kierowania ogniem. Zorganizowano tam wystawy militarne, skansen uzbrojenia i łączącą obiekty kolej wąskotorową. – Muzeum cieszy się ogromną popularnością, rocznie odwiedza je ponad 50 tys. osób – podkreśla zastępca burmistrza.
Teraz bunkier czeka remont. Dyrekcja muzeum zapowiada, że za około pięć lat stanie się on elementem powstającego Helskiego Kompleksu Muzealnego. – Oprócz wystaw militarnych zorganizujemy tutaj dwa inne muzea: przyrodnicze i etnograficzne – zdradza Władysław Szarski, zastępca dyrektora placówki.
Niemiecka bateria Schleswig-Holstein powstała na Helu w 1940 roku. Miała służyć do obrony bazy morskiej w Gdyni. Sześć obiektów składających się na baterię – wieżę kierowania ogniem, dwa schrony amunicyjne i trzy stanowiska artyleryjskie – Niemcy zbudowali w dziewięć miesięcy. Ich uzbrojenie stanowiły trzy armaty kalibru 406 mm typu SK C/34. Działa miały zasięg do 43 km i ważyły blisko 160 ton, a pocisk do nich ponad tonę. Pod względem kalibru była to największa na świecie bateria nadbrzeżna. Dysponowała też jednymi z największych stanowisk artyleryjskich na świecie: załogę każdego stanowiło 88 marynarzy. W 1999 roku najcenniejsze helskie umocnienia, w tym przedwojenne polskie obiekty Rejonu Umocnionego Hel oraz bateria Schleswig-Holstein, zostały wpisane do rejestru zabytków. |
autor zdjęć: Agencja Mienia Wojskowego
komentarze