150 tysięcy zabawek i pomocy szkolnych dostaną od polskich żołnierzy dzieci afgańskie. To dary dla sierocińców i szkół z prowincji Ghazni. – Zebrane zabawki zapakowaliśmy w 300 dużych kartonów. Właśnie jedziemy do bazy lotniczej we Wrocławiu, skąd dary polecą do Afganistanu – opowiada Krzysztof Kołcz z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, który jest organizatorem akcji.
– Statystyka jest imponująca – zebrano ponad 150 tysięcy zabawek z 500 szkół. Pakowanie przytulanek do ponad 300 kartonów trwało dwa tygodnie i wymagało pracy kilkunastu osób – mówi Piotr Florek, wojewoda wielkopolski.
Akcję zorganizował Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Kolejny raz dla dzieci z miejsc, w których stacjonują nasi żołnierze. W 2007 roku urząd zbierał zabawki i tornistry dla dzieci z Iraku. Wówczas do prowincji Wasit i Al-Kadisijja przekazano 35 tysięcy zabawek i 400 plecaków szkolnych z wyposażeniem.
W tym roku z pomocą dla dzieci poszkodowanych działaniami wojennymi w Afganistanie pospieszyła rekordowa liczba darczyńców. Zabawki, zeszyty, kredki, długopisy i słodycze dla dzieci spod Hindukuszu zbierali uczniowie i przedszkolaki z 500 placówek w całym województwie. Jeszcze w marcu dary zostaną przekazane przez polskich żołnierzy do sierocińców i najbiedniejszych szkół w prowincji Ghazni.
– Właśnie jedziemy do Wrocławia, gdzie zabawki zostaną zapakowane na pokład samolotu wojskowego. 300 kartonów waży około 12 ton. Do Wrocławia zabawki wiezie aż siedem ciężarówek – opowiada ppłk rez. Krzysztof Kołcz z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego WUW. Emerytowany oficer służył w Iraku w 2004 roku. Podczas III zmiany kontyngentu był szefem Centrum Operacji Cywilno-Wojskowych Prowincji Babilon.
Współorganizatorem akcji jest Stowarzyszenie Kombatantów Misji Pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych z Poznania. Prowadzi zbiórkę darów oraz pieniędzy, za które zostanie kupione wyposażenie szkolne, sprzęt sportowy oraz odzież dla dzieci afgańskich.
– Jednym z najważniejszych celów pobytu naszych żołnierzy w prowincji Ghazni jest poprawa losu jej mieszkańców. Chodzi o liczne projekty rozwojowe zrealizowane w prowincji i pomoc humanitarną – dodaje kpt. Janusz Błaszczak, szef sekcji informacyjno-prasowej XII zmiany PKW w Afganistanie. Od listopada 2012 roku polscy żołnierze zaplanowali i przeprowadzili ponad 60 akcji udzielania pomocy najbiedniejszym Afgańczykom. Mieszkańcy wiosek w prowincji Ghazni nadal potrzebują ubrań, butów, środków higieny i artykułów papierniczych, zwłaszcza, że dzieci za kilka dni rozpoczną nowy rok szkolny.
Nawid – mały Afgańczyk, który został poważnie ranny po wybuchu puszki z benzyną. Dzięki pomocy polskich lekarzy w Ghazni chłopczyk powoli wraca do zdrowia. Więcej czytaj na portalu polska-zbrojna.pl.
Polscy lekarze pomogli afgańskiemu chłopcu Bawił się z kolegami przy ognisku, do którego ktoś wrzucił puszkę z benzyną. Do tej pory nie wiadomo, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy ktoś celowo chciał zrobić krzywdę dzieciom. Nawid został poparzony od pasa w dół, groziła mu amputacja nóg. Po długotrwałym leczeniu w polskim szpitalu w Ghazni niedawno sześciolatek zaczął samodzielnie chodzić. |
autor zdjęć: Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu, Krzysztof Kołcz
komentarze