Drugie w tym roku zwycięstwo w zawodach o Puchar Świata odniósł szer. Oskar Kwiatkowski. Snowboardzista z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego triumfował w finale slalomu giganta równoległego w kanadyjskim Blue Mountain. W tym samym turnieju wywalczył również brąz. Dwa medale w PŚ – srebrny i brązowy – zdobyli także żołnierze na strzelnicy w Dżakarcie.
Po pierwszym w karierze zwycięstwie w zawodach o Puchar Świata, odniesionym przed dwoma tygodniami w szwajcarskiej miejscowości Scuol, szer. Oskar Kwiatkowski ponownie stanął na najwyższym stopniu podium. Tym razem reprezentant CWZS-u był najlepszy na stoku w kanadyjskim Blue Mountain. W finale slalomu giganta równoległego Polak pokonał o 0,14 s Austriaka Alexandra Payera. Dzień wcześniej w tej samej konkurencji, w rywalizacji zaliczanej również do klasyfikacji snowboardowego PŚ, żołnierz Wojska Polskiego zajął trzecią pozycję.
W drodze do finału szer. Oskar Kwiatkowski wyeliminował Włocha Daniele Bagozzę. W ćwierćfinale pokonał Koreańczyka Sangho Lee, a w półfinale był lepszy od Japończyka Masakiego Shiby. W pojedynku o brązowy medal natomiast rywalem Polaka był Włoch Marc Hofer. W pierwszym finale slalomu giganta równoległego na zawodach w Blue Mountain o zwycięstwo rywalizowali Austriak Benjamin Karl i Sangho Lee z Korei Południowej. Lepszy okazał się reprezentant Austrii. W zawodach, w których Kwiatkowski wywalczył złoto i brąz, do czołowej szesnastki nie udało się zakwalifikować szer. Michałowi Nowaczykowi – w obu kwalifikacjach uplasował się na 26. pozycji.
Dzięki drugiemu zwycięstwu i punktom zdobytym za wysokie miejsca w zawodach zaliczanych do pucharowego cyklu snowboardzista z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego awansował na pierwszą pozycję w klasyfikacji generalnej PŚ w slalomie gigancie równoległym. Polak prowadzi z 334 pkt. Drugie miejsce zajmuje Austriak Andreas Prommegger (307 pkt), a trzecie – Włoch Roland Fischnaller (244 pkt). Szer. Michał Nowaczyk zgromadził 56 oczek i plasuje się na 23. pozycji. Natomiast w „generalce” snowboardowego PŚ, po podliczeniu punktów zdobytych w slalomie gigancie równoległym i w slalomie gigancie, Kwiatkowski zajmuje czwarte miejsce – prowadzi Austriak Payer.
W Blue Mountain startowała również jedyna snowboardzistka z CWZS-u – szer. Aleksandra Król. W obu zawodach w slalomie gigancie równoległym zakwalifikowała się do czołowej szesnastki. Lepiej spisała się podczas drugiego dnia rywalizacji w Kanadzie, kiedy to dotarła do małego finału. W pojedynku o brąz przegrała jednak z Austriaczką Danielą Ulbing. Złoto zdobyła Niemka Ramona Hofmeister, a srebro Szwajcarka Julie Zogg. Polka świetnie spisała się w ćwierćfinale – mimo upadku wygrała z Japonką Tsubaki Miki. Z kolei w pierwszym dniu rywalizacji reprezentantka Wojska Polskiego uplasowała się na 14. miejscu. Po zawodach w Kanadzie Polka zajmuje czwartą lokatę w klasyfikacji generalnej PŚ w slalomie gigancie równoległym. Polska snowboardzistka zdobyła 217 punktów – pierwsza jest Niemka Hofmeister z dorobkiem 327 oczek. Drugą i trzecią lokatę zajmują Szwajcarki: Ladina Jenny (245 pkt) i Julie Zogg (224 pkt). W „generalce” snowboardowego PŚ Król sklasyfikowano na siódmej pozycji – prowadzi Zogg.
Sukcesy w zawodach o Puchar Świata odnieśli również strzelcy z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego. W pierwszej fazie rywalizacji, która na strzelnicy w Dżakarcie potrwa do 7 lutego, Biało-Czerwoni zdobyli dwa medale: srebrny i brązowy. Drugie miejsce w konkurencji karabin pneumatyczny na dystansie 10 m wywalczyła szer. Aneta Stankiewicz. Ta sama zawodniczka zdobyła również brąz wraz z szer. Maciejem Kowalewiczem w rywalizacji par mieszanych w karabinie pneumatycznym na dystansie 10 m.
W meczu o złoto szer. Aneta Stankiewicz przegrała 10:16 z Węgierką Eszter Mészáros. Rywalka Polki po pierwszych czterech strzałach objęła prowadzenie 8:0. W piątej próbie obie zawodniczki uzyskały po 10,6 pkt. Dopiero szósty strzał przyniósł Stankiewicz dwa pierwsze punkty w meczu. W siódmej próbie rywalki znów były zgodne – uzyskały po 10,2 pkt. W sześciu kolejnych próbach obie zawodniczki odniosły po trzy zwycięstwa i tym samym złoto zapewniła sobie Mészáros. Z kolei zwycięstwem 16:10 zakończył się pojedynek o brąz polskiej pary z węgierską w składzie: Gitta Bajos i Zalán Pekler. Stankiewicz i Kowalewicz szalę zwycięstwa przechylili na swoją korzyść w trzech ostatnich seriach, wygrywając w nich po 2:0.
autor zdjęć: Mauro Dalla Pozza / Shutterstock
komentarze