moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szlakiem bohaterów z Katynia

Dęby pamięci poświęcone ofiarom zbrodni katyńskiej sadzone są w Polsce od kilkunastu lat. Teraz powstała aplikacja, która pozwoli zaznaczyć drzewa na mapie dokładnie w miejscu, w którym rosną. – Chcemy zachęcić młodzież do tworzenia dzięki niej tras śladami bohaterów upamiętnionych dębami – informują przedstawiciele Stowarzyszenia Parafiada, które stworzyło to narzędzie.

Aleja Dębów Pamięci w Pile. Źródło: katyń-pamiętamy.pl

Projekt sadzenia imiennych dębów pamięci ku czci ofiar zbrodni katyńskiej trwa od 2008 roku. Na pomysł uczczenia w ten sposób niemal 22 tys. Polaków zamordowanych przez NKWD wiosną 1940 roku zrodził się wśród uczniów i nauczycieli Szkoły Podstawowej nr 1 im. ppłk. M. Pisarka w Radzyminie.

Z prośbą o pomoc w realizacji pomysłu zwrócili się do o. Józefa Jońca SP, założyciela i prezesa warszawskiego Stowarzyszenia Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza. – To on wymyślił program edukacyjny „Katyń… ocalić od zapomnienia”, którego celem jest zachowanie pamięci i złożenie hołdu bohaterom zamordowanym w 1940 roku, oraz zainicjował go w czasie uroczystości na Cmentarzu Poległych w Radzyminie – mówi Małgorzata Włodarczyk ze Stowarzyszenia Parafiada.

Każdy zasadzony w ramach programu dąb upamiętnia jednego z zamordowanych Polaków spoczywających w Katyniu, Charkowie, Miednoje lub Bykowni. Do tej pory posadzono ponad 5400 drzew na terenie całej Polski. W akcję angażują się różne instytucje i organizacje: szkoły, komendy policji, placówki straży granicznej, urzędy gmin, parafie, drużyny harcerskie, stowarzyszenia kombatantów czy organizacje pozarządowe. – Staramy się zainteresować programem instytucje, chcemy, aby ich przedstawiciele odszukali wokół siebie osoby pamiętające lokalnych bohaterów zamordowanych w Katyniu – tłumaczy Włodarczyk. Członkowie stowarzyszenia sprawdzają, czy odnaleziona osoba była faktycznie ofiarą zbrodni katyńskiej i wystawiają certyfikat dla dębu pamięci. Zadaniem lokalnej społeczności jest zaś zgromadzenie środków na wmurowanie tablicy pamiątkowej, znalezienie sadzonki drzewa oraz zorganizowanie uroczystości jego zasadzenia.

– Zależy nam na tym, aby poprzez tę akcję nie tylko upamiętnić zamordowanych, lecz także przywrócić ich postaci zbiorowej pamięci – wyjaśnia Włodarczyk. Jak dodaje, zgłoszenie do programu staje się dla społeczności impulsem do odszukania śladów życia i działalności danej ofiary zbrodni, a młodemu pokoleniu przybliża historię przez losy konkretnego człowieka.

Stowarzyszenie zbiera informacje o upamiętnionych bohaterach: życiorysy, zdjęcia i dokumenty oraz udostępnia je na portalu www.katyn-pamietam.pl. Na stronie znajduje się też mapa, na której zaznaczono zasadzone dęby pamięci. Niestety na razie naniesiono ich tylko około połowy. Często też podane miejsce jest adresem instytucji, która dąb sadziła, a nie faktyczną ich lokalizacją, np. na skwerze, w parku, na cmentarzu czy na terenie szkoły lub jednostki wojskowej. Z tego powodu drzewa trudno jest odnaleźć.

Dlatego Stowarzyszenie Parafiada stworzyło bezpłatną aplikację na telefony komórkowe „Dęby pamięci”. – Dzięki niej można zrobić zdjęcie odnalezionym dębom, zapisać je i przesłać do naszej bazy – mówi Małgorzata Włodarczyk. Po zweryfikowaniu przez administratora, dzięki danym geolokalizacyjnym, dąb pamięci pojawi się na mapie dokładnie w tym miejscu, gdzie rzeczywiście rośnie, razem z nazwiskiem bohatera, którego upamiętnia.

Aplikacja to znakomite narzędzie do śledzenia miejsc pamięci znajdujących się w pobliżu użytkownika, można też dzięki niej stworzyć swoją trasę szlakiem dębów pamięci. – Chcemy zachęcić do tworzenia takich tras, pieszych, rowerowych czy biegowych, przede wszystkim młodzież – dodaje przedstawicielka stowarzyszenia.

Projekt finansowany jest ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach rządowego programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021–2030.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: www.katyń-pamiętamy.pl

dodaj komentarz

komentarze


Polskie „JAG” już działa
 
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Terytorialsi zobaczą więcej
Marynarka Wojenna świętuje
Wybiła godzina zemsty
Jaka przyszłość artylerii?
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Ostre słowa, mocne ciosy
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Co słychać pod wodą?
Wzmacnianie granicy w toku
Setki cystern dla armii
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Karta dla rodzin wojskowych
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Fundusze na obronność będą dalej rosły
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Święto podchorążych
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Norwegowie na straży polskiego nieba
Od legionisty do oficera wywiadu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Transformacja dla zwycięstwa
„Husarz” wystartował
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Olimp w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Medycyna w wersji specjalnej
O amunicji w Bratysławie
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Huge Help
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Nowe uzbrojenie myśliwców
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Right Equipment for Right Time
Olympus in Paris
Zmiana warty w PKW Liban
W MON-ie o modernizacji
„Szczury Tobruku” atakują
Czworonożny żandarm w Paryżu
Jesień przeciwlotników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO