Siedmiu żołnierzy odebrało dziś z rąk ministra obrony Mariusza Błaszczaka klucze do nowych mieszkań w Zamościu. – Tworzymy najlepsze warunki do tego, by żołnierze mogli służyć na rzecz bezpieczeństwa naszej ojczyzny – mówił szef MON-u. Budowa w sumie 30 lokali została sfinansowana ze środków AMW oraz dotacji resortu obrony. Koszt inwestycji to ok. 12 mln zł.
Nowy blok przy ulicy Wojska Polskiego to kolejna inwestycja Agencji Mienia Wojskowego. W budynku znajduje się łącznie 30 lokali: 18 mieszkań oraz 12 kwater internatowych (zamieszkają w nich wojskowi bez rodzin). Część lokali została już przekazana żołnierzom służącym w zamojskim garnizonie, m.in. w 3 Batalionie Zmechanizowanym. W piątek klucze do kolejnych siedmiu mieszkań przekazał wojskowym Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
Szef MON-u przyznał, że Zamość – miasto tak bardzo związane z historią polskiego wojska, jest ważnym punktem na mapie jednostek podległych 18 Dywizji Zmechanizowanej. – Naszym priorytetem jest liczniejsza armia, dlatego tu, na Lubelszczyźnie i w Zamościu, wojsko będzie się rozrastało. To zadanie, jakie postawiłem generałom: Gromadzińskiemu (gen. dyw. Jarosław Gromadziński, dowódca 18 Dywizji Zmechanizowanej – przyp. red.) i Rohde (gen. bryg. Michał Rohde, dowódca 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej – przyp. red.). Obaj panowie je wypełniają, więc dzięki naszej wspólnej pracy Polska staje się coraz bardziej bezpieczna – podkreślił szef MON-u. – Dążąc do zwiększenia liczebności polskiej armii, tworzymy najlepsze warunki do tego, by żołnierze mogli służyć bezpieczeństwu naszej ojczyzny. Poza godnym uposażeniem, dobrym sprzętem i satysfakcją ze służby, państwo oferuje im także wsparcie związane z mieszkaniem czy kwaterą – dodał minister Błaszczak.
Budowa pięciokondygnacyjnego budynku z windą i pomieszczeniami gospodarczymi w podziemiach trwała niespełna 20 miesięcy – prace rozpoczęły się pod koniec listopada 2019 roku i trwały do czerwca tego roku. Żołnierze zamieszkają tu w 18 mieszkaniach (dwu- i trzypokojowych oraz kawalerkach). Każde z nich jest wykończone „pod klucz”, ma też balkon i przypisaną komórkę lokatorską. 12 pozostałych lokali to kwatery internatowe.
Prowadząca inwestycję spółka BUDMAT zadbała też o infrastrukturę osiedlową. Mieszkańcy mają do dyspozycji wewnętrzny parking, siłownię terenową oraz plac zabaw wyposażony w bezpieczną elastyczną nawierzchnię, piaskownicę, huśtawki i zjeżdżalnię. Blok i parking zostały dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Koszt budowy wyniósł ok. 12 mln zł. Pieniądze na ten cel pochodziły z dotacji MON-u i środków własnych Agencji.
Agencja Mienia Wojskowego sukcesywnie przekazuje żołnierzom mieszkania. Inwestycje mieszkaniowe prowadzone są na dwa sposoby. Agencja może kupować mieszkania na wolnym rynku. Do końca roku planowany jest zakup 24 mieszkań w: Grudziądzu (5), Bielsku-Białej (5), Olsztynie (5) oraz Lublinie (9). Natomiast część nieruchomości powstaje na drodze inwestycji budowlanych Agencji. Kilka dni temu AMW przekazała nowo wybudowane 24 lokale w Jarocinie. Zamieszkali w nich żołnierze pełniący służbę w 16 Batalionie Remontu Lotnisk.
Szef MON-u zapowiedział, że do służbowych „M” będą się wkrótce mogli wprowadzić kolejni żołnierze. – Już niebawem zostaną oddane następne mieszkania, chociażby te w Przasnyszu czy Elblągu, czyli w garnizonach rozwijających się. W planach AMW jest również budowa i adaptacja mieszkań w Suwałkach, Łomży czy Białej Podlaskiej, gdzie także Wojsko Polskie wróciło po latach nieobecności – mówił minister. Do końca roku AMW przekaże też żołnierzom 49 nowych miejsc internatowych w Ciechanowie oraz 50 w Warszawie.
Agencja Mienia Wojskowego powstała w 1996 r. W październiku 2015 roku instytucja, zachowując wcześniejszą nazwę, została połączona z Wojskową Agencją Mieszkaniową. Do jej głównych zadań należy zakwaterowanie żołnierzy oraz gospodarowanie mieniem zbędnym wojsku. Obecnie dysponuje 26 tysiącami lokali mieszkalnych, 10 tys. miejsc w 60 internatach i ponad 3 tys. kwater internatowych. Tylko w tym roku na inwestycje mieszkaniowe – w sumie 156 lokali – Agencja zaplanowała ok. 80 milionów złotych.
Prawo do zakwaterowania przysługuje każdemu żołnierzowi zawodowemu na czas służby. Może być ono zrealizowane poprzez przydział kwatery, miejsca w internacie (lub kwaterze internatowej) lub wypłatę świadczenia mieszkaniowego. Żołnierze służby stałej mogą wybrać jedną z tych form, zaś kontraktowi w pierwszej kolejności otrzymują lokal mieszkalny. Dopiero w przypadku jego braku mogą wybrać między zamieszkaniem w internacie a wypłatą świadczenia.
autor zdjęć: 18 DZ
komentarze