moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Licealiści, którzy chcą zostać specjalsami

Jak bezpiecznie posługiwać się bronią, walczyć wręcz i przetrwać noc w nieznanym terenie? To tylko część zajęć, które znalazły się w programie obozu dla młodzieży z mundurowego liceum ogólnokształcącego Spartakus. Licealiści z Gdańska wiedzę zdobywają m.in. pod okiem byłych operatorów Formozy i Wydziału Zabezpieczenia Działań morskiego oddziału Straży Granicznej.

Nagła pobudka o godzinie 2.30 w nocy, szybkie pakowanie i wymarsz do lasu, a potem kilka godzin nawigacji w nieznanym terenie. – Przeczuwaliśmy, że nauczyciele coś dla nas szykują, ale naprawdę nie spodziewaliśmy się, że przyjdzie nam maszerować po lesie w całkowitej ciemności, a po wschodzie słońca po plaży – opowiada szesnastoletnia Julia, uczennica drugiej klasy o profilu straż graniczna z Liceum Ogólnokształcącego Mundurowego Spartakus z Gdańska. – Ostatni z punktów, do którego mieliśmy dotrzeć znajdował się na plaży. Tam przygotowano dla nas ćwiczenia nieco podobne do tych, jakie podczas „Hell week” wykonują komandosi Navy SEALs – dodaje Sebastian z drugiej klasy o profilu wojska specjalne.

Uczniowie czołgali się na czas na piasku z ćwiczebnymi karabinkami i w umundurowaniu oraz wykonywali różnego rodzaju ćwiczenia na skraju plaży. – Musieli robić „brzuszki” i „pompki”, nie zważając na podmywające ich fale. Byli mokrzy, oblepieni piaskiem. Chcieliśmy nauczyć ich, jak pokonywać własne słabości oraz pokazać, że działanie w środowisku wodnym nie jest proste – opowiada kmdr por. rez. Tomasz Dobrosielski, komendant szkoły, a do zeszłego roku szef szkolenia morskiej Jednostki Wojskowej Formoza.

Szkolenie poligonowe to podsumowanie roku nauki. – Było ciężko, bo przez pandemię mocno ograniczyliśmy zajęcia praktyczne. Dlatego teraz nie tylko sprawdzamy to, czego nauczyli się uczniowie w ciągu ostatnich miesięcy, ale cały czas poszerzamy ich wiedzę – dodaje komendant szkoły.

Liceum Spartakus działa w Gdańsku od 2014 roku. Wychowankowie szkoły uczą się w klasach o profilach: detektywistyczno-policyjny, straż graniczna i wojska specjalne. – To młodzi ludzie, którzy nie mają jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość. Zanim wybiorą swoją życiową drogę, chcemy pokazać im różne możliwości – mówi kmdr Dobrosielski. – Wiemy, że w różnych szkołach w Polsce prowadzone są klasy o profilu ogólnowojskowym, straży granicznej czy policyjnym. Nie spotkaliśmy się jednak z klasą o profilu wojska specjalne. Wiążemy z tym kierunkiem duże nadzieje. Chcemy przygotować młodzież tak, by w przyszłości bez problemów zasiliła szeregi tego rodzaju sił zbrojnych – dodaje komendant LO. Najstarsi absolwenci szkoły studiują już w Akademii Wojsk Lądowych i deklarują, że niebawem spróbują swoich sił podczas selekcji.

Z czym jeszcze mierzyli się uczniowie podczas obozu? W czasie kilkudniowego zgrupowania w Mikoszewie licealiści zawsze mieli pobudkę przed 6.00 rano, by kolejne 1,5 godziny spędzić na porannym rozruchu fizycznym. Po śniadaniu – pierwsze zajęcia. – Mieliśmy trzy bloki zajęć, każdy po trzy godziny. Oczywiście cały czas byliśmy w umundurowaniu – dodaje Julia.

Uczniowie ćwiczyli taktykę żołnierza na polu walki, elementy SERE, czyli bytowanie i przetrwanie w terenie przygodnym, oraz zasady bezpiecznego posługiwania się bronią zgodnie z systemem BLOS. Trenowali również walkę wręcz w bliskim kontakcie. To nie wszystko. Licealiści z klasy wojsk specjalnych wcielili się także w role snajperów. Musieli odpowiednio się zamaskować, a następnie skrycie pokonać kilkaset metrów, jednocześnie prowadzić obserwację i identyfikować pokazywane cele.

– Najbardziej podobały mi się zajęcia z taktyki. Podczas skrytego przemarszu musieliśmy używać tylko sygnałów niewerbalnych, następnie trzeba było założyć bazę patrolową – mówi Miłosz z II klasy o profilu straż graniczna. Chłopak deklaruje, że swoją przyszłość na pewno zwiąże ze służbami mundurowymi. – Pół mojej rodziny służyło albo służy w wojsku. Ja też chcę w przyszłości założyć mundur – zapewnia. O służbie w Formozie marzy natomiast Sebastian. – Nie mam żadnych tradycji wojskowych w rodzinie, ale chcę nosić mundur. Mam nadzieję, że za kilka lat przejdę selekcję i zostanę żołnierzem Formozy – mówi uczeń.

W przyszłym roku młodzież czeka jeszcze szkolenie wodne. – Chcemy ujednolicić umiejętności pływackie uczniów, nauczyć ich pływania w masce, szasowania maski (opróżnienia maski z wody – przyp. red.) i wykonywania zadań pod powierzchnią w warunkach deficytu tlenowego. Dodatkowo będą ćwiczyć postępowanie w sytuacjach kryzysowych w wodzie – zapowiada kmdr por. rez. Tomasz Dobrosielski. Szkoła co roku organizuje także dla swoich uczniów skoki spadochronowe.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Liceum Ogólnokształcące Mundurowe Spartakus w Gdańsku

dodaj komentarz

komentarze


Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
 
W MON-ie o modernizacji
Nowe uzbrojenie myśliwców
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Od legionisty do oficera wywiadu
Wzmacnianie granicy w toku
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Huge Help
Karta dla rodzin wojskowych
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Medycyna w wersji specjalnej
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ostre słowa, mocne ciosy
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Jesień przeciwlotników
Zmiana warty w PKW Liban
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
A Network of Drones
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Transformacja dla zwycięstwa
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Olimp w Paryżu
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Jak namierzyć drona?
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
„Szczury Tobruku” atakują
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Wybiła godzina zemsty
„Husarz” wystartował
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olympus in Paris
Polskie „JAG” już działa
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Norwegowie na straży polskiego nieba
O amunicji w Bratysławie
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Marynarka Wojenna świętuje
Szturmowanie okopów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Święto podchorążych
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Czworonożny żandarm w Paryżu
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Szwedzki granatnik w rękach Polaków

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO