moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowa „Mewa” bliżej służby

ORP „Mewa”, czyli trzeci z niszczycieli min typu Kormoran II, został dziś zwodowany w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding. Od prototypu okręt różni się m.in. zestawem pojazdów podwodnych, wyposażony jest także w inną armatę. Wraz z nim na wodzie po raz pierwszy stanął ostatni z serii holowników B860.

Pod biało-czerwoną banderą służyły już trzy okręty o nazwie „Mewa”. Ostatni – niszczyciel min projektu 206FM – został wycofany z linii pod koniec ubiegłego roku. Dziś marynarka wojenna jest o krok bliżej pozyskania kolejnego. Zwodowana w stoczni Remontowa Shipbuilding „Mewa” to trzecia jednostka typu Kormoran II. Podobnie jak pozostałe, ma kadłub zbudowany z amagnetycznej stali, a oprócz dwóch silników wysokoprężnych wyposażono ją także w silniki elektryczne. Takie rozwiązania redukują pola fizyczne oraz natężenie emitowanych przez okręt dźwięków i co za tym idzie zmniejszają ryzyko aktywowania ustawionych na jego drodze min. „Mewa”, tak jak pozostałe Kormorany, wyposażona została w dwa pędniki cykloidalne, które zapewnią jej ponadprzeciętną zwrotność, oraz w system zarządzania walką SCOT-M. Różnic w porównaniu z prototypem, czyli ORP „Kormoran”, jest jednak więcej. Lista zmian liczy ponad osiemdziesiąt pozycji.

Załoga „Mewy” skorzysta na przykład z innego zestawu pojazdów podwodnych. Jednostka zostanie wyposażona w sonar holowany Kraken Katfish, system Gavia, a także pojazd Saab Double Eagle Sarov. Zastąpią one używane na „Kormoranie” urządzenia Morświn oraz Saab Double Eagle Mark III. Na pokładzie znajdą się też pojazdy Hugin i Głuptaki – zarówno w wersji inspekcyjnej, jak i bojowej. I w tym nowy okręt nie będzie się różnił od prototypu.

Natomiast zmiany dotyczą okrętowej armaty. „Kormoran” jest wyposażony w 23-milimetrowy zestaw Wróbel. Na dwóch okrętach seryjnych w jego miejsce została zainstalowana 35-milimetrowa armata OSU-35. – Do tego dochodzą zmiany w konfiguracji systemów łączności i nawigacji – informuje Grzegorz Landowski, dyrektor ds. komunikacji w Remontowa Holding. Ciężar budowy okrętów spoczywa przede wszystkim na gdańskiej stoczni oraz Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Centrum Techniki Morskiej w Gdyni. W tej chwili specjaliści pracują nad dwoma okrętami serii. – ORP „Albatros” w przyszłym roku powinien rozpocząć próby morskie. Zgodnie z podpisanym niedawno aneksem do umowy okręt zostanie przekazany zamawiającemu jesienią 2021 roku. Z kolei ORP „Mewa” ma trafić do marynarki wiosną 2022 roku – wyjaśnia Landowski.

Obydwie jednostki mają już tak zwane załogi szkieletowe. – Marynarze regularnie jeżdżą do stoczni, by doglądać budowy. Biorą też udział w szkoleniach – tłumaczy kmdr por. Jarosław Iwańczuk, dowódca 13 Dywizjonu Trałowców 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, czyli jednostki, w której skład wejdą niszczyciele min. Dwukrotnie byli na przykład we Friedrichshafen, gdzie u producenta poznawali tajniki związane z silnikami MTU. W najbliższych planach są kolejne kursy. – Część ich zapewne odbędzie się za granicą. Oczywiście, jeśli pozwoli na to sytuacja epidemiologiczna – zaznacza kmdr por. Iwańczuk.

Tymczasem ORP „Kormoran”, który wszedł do służby jesienią 2017 roku, powoli kończy badania eksploatacyjno-wojskowe. – Trwały długo właśnie ze względu na to, że mamy do czynienia z prototypem – podkreśla kmdr por. Iwańczuk. Jak dodaje, okrętowe systemy zostały sprawdzone bardzo dokładnie i to w różnych warunkach. – Testy odbywały się nie tylko na Bałtyku, lecz także Morzu Północnym, a nawet rzece Świnie – wspomina kmdr por. Iwańczuk. W październiku „Kormoran” wziął udział w krótkich ćwiczeniach z okrętami SNMCMG1, czyli stałego zespołu przeciwminowego NATO. – Badania na morzu faktycznie już się zakończyły. Teraz czekamy na protokoły sporządzone przez komisję – tłumaczy oficer.

Kormorany II przeznaczone są do poszukiwania, identyfikacji i zwalczania min morskich oraz innych obiektów i materiałów wybuchowych. Mają między innymi reprezentować Marynarkę Wojenną RP w stałych zespołach Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Tymczasem dziś w Gdańsku zwodowany został również holownik H-13 „Przemko”. Podobnie jak „Mewa”, trafi on do 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. – To szósta i ostatnia z serii jednostek projektu B860 – podkreśla Landowski. Holowniki mają 30 metrów długości i wyporność 490 ton, są więc znacznie większe od swoich poprzedników. Napęd zapewniają im dwa silniki o mocy 1200 kW oraz para pędników azymutalnych, dzięki którym jednostki zyskują na zwrotności. Do zadań holowników należy asystowanie okrętom podczas cumowania czy wychodzenia na pełne morze, a także transport ludzi i towarów, wspieranie akcji ratowniczych czy ewakuacja ludzi. Dzięki swojemu wyposażeniu B860 mogą pomagać również w gaszeniu pożarów innych jednostek oraz neutralizować unoszące się na morzu plamy ropy i oleju.

Cztery tego typu holowniki od niedawna służą już w MW, zarówno w 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, jak i 3 Flotylli Okrętów. – W tej chwili stoczniowcy pracują jeszcze nad dwoma. Piąty marynarka otrzyma na początku przyszłego roku. Zwodowany dziś „Przemko” zostanie przekazany wiosną 2021 roku – informuje rzecznik Remontowa Holding.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: 8 FOW

dodaj komentarz

komentarze

~Piotrr
1609077540
Dlaczego produkowane są tylko holowniki i niszczyciele min?
84-59-D2-61

Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
 
Zrobić formę przed Kanadą
Okręty rakietowe po nowemu
Biegający żandarm
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Siedząc na krawędzi
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Olympus in Paris
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Rozgryźć Czarną Panterę
Wojsko wraca do Gorzowa
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Turecki most dla Krosnowic
Dziki zachód na wschodzie II RP
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Nie walczymy z powietrzem
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Less Foreign in a Foreign Country
Granice są po to, by je pokonywać
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Przetrwać z Feniksem
Zmiana warty w PKW Liban
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiany w prawie 2025
„Popcorny” niemile widziane
Atak na cyberpoligonie
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Co może Europa?
Polska w gotowości
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Kluczowy partner
Turecki most nad Białą Lądecką
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Morze ruin, na których wyrosło życie
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rosomaki i Piranie
Z Jastrzębi w Żmije
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Symulator w nowej odsłonie
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Wielka gra interesów
PGZ – kluczowy partner

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO