moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Naukowcy przypomnieli dorobek Wyższej Szkoły Wojennej

Absolwenci Wyższej Szkoły Wojennej zdali egzamin zarówno tworząc elity II Rzeczypospolitej, jak i walcząc podczas II wojny – mówili uczestnicy konferencji poświęconej 99. rocznicy powołania uczelni kształcącej wyższych dowódców i oficerów sztabowych. Obrady zorganizowano w Akademii Sztuki Wojennej, która kontynuuje tradycje przedwojennej szkoły.

Konferencję naukową otworzył gen. bryg. dr inż. Ryszard Parafianowicz, komendant Akademii Sztuki Wojennej. Generał przypomniał, że kiedy sto lat temu rodziła się niepodległa Polska i jej siły zbrojne, istniała ogromna potrzeba zorganizowania szkolnictwa wojskowego, w tym kształcenia wyższych kadr dowódczych i oficerów sztabowych. – Dlatego 15 czerwca 1919 roku powołano w Warszawie wyższą uczelnię wojskową, czyli Wojenną Szkołę Sztabu Generalnego – mówił. Pierwszym komendantem szkoły został gen. por. Stanisław Puchalski.

Francuskie korzenie

16 sierpnia 1921 roku zmieniono nazwę uczelni na Wyższą Szkołę Wojenną. Przeniesiono też jej siedzibę z al. Szucha do gmachu przy ul. Koszykowej. – Początkowo olbrzymi wpływ na proces kształcenia miała Francuska Misja Wojskowa, której zadaniem była pomoc w organizacji, wyszkoleniu i wyposażeniu armii polskiej – mówił dr Lech Maliszewski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Historyk dodał, że francuscy oficerowie stanowili przez pierwsze lata trzon kadry profesorskiej WSWoj. – Wśród nich wyróżniał się płk Louis Faury, dyrektor nauk uczelni i wykładowca taktyki ogólnej, który między innymi ukształtował podwaliny dydaktyczne szkoły – opowiadał dr Maliszewski.

Studia dyplomowe na WSWoj trwały dwa lata, przeważały przedmioty wojskowe: taktyka, służba sztabów i jazda konna. Nauczano historii wojen, geografii wojennej i politycznej, ekonomii politycznej i języków obcych. Uczelnia prowadziła także kursy doskonalące i specjalistyczne dla oficerów łączności, uzbrojenia i broni pancernej. Do wybuchu wojny wypromowała ponad 1300 oficerów.

Jak wylicza dr Marek Deszczyński z ASzWoj, wśród absolwentów byli m.in. wybitni dowódcy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie: gen. Stanisław Sosabowski, dowódca 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, czy gen. Stanisław Maczek, dowódca 1 Dywizji Pancernej, a także trzykrotny premier Walery Sławek oraz niemałe grono szefów resortów, jak np. Józef Beck, Wacław Jędrzejewicz, Ignacy Matuszewski. – Wyższa Szkoła Wojenna pełniła szczególną rolę w systemie szkolnictwa wyższego II Rzeczypospolitej, a jej absolwenci tworzyli filary naszego niepodległego bytu państwowego – podkreślał gen. Parafianowicz.

Po wybuchu II wojny szkołę odtworzono na terenie Szkocji, najpierw jako Kurs Wyższej Szkoły Wojennej, przemianowany później na Wyższą Szkołę Wojenną. Do 1946 roku uczelnia wykształciła 296 absolwentów, z których większość pracowała w sztabach polskich oddziałów walczących we Włoszech, Francji i w Niemczech.

Tablice chwały

Prelegenci przypomnieli również postać gen. dyw. Tadeusza Kutrzeby, długoletniego komendanta WSWoj. Oficer pełnił tę funkcję w latach 1928–1939. – Dokonał reorganizacji uczelni i przyczynił się do wykształcenia oficerów z solidnym przygotowaniem sztabowym i dowódczym – mówił płk dr hab. Tomasz Kośmider z ASzWoj. Pułkownik zauważył, że gen. Kutrzeba potwierdził swoje umiejętności podczas kampanii wrześniowej, kiedy stanął na czele Armii „Poznań” i dowodził polskimi siłami w największej batalii tej kampanii – bitwie nad Bzurą. – Generał wyróżniał się wyobraźnią strategiczno-operacyjną, stanowczością i zdecydowaniem w działaniu – zaznaczył płk Kośmider.

Dr Franciszek Dąbrowski z AszWoj mówił o tym, co działo się z absolwentami szkoły w okresie komunistycznym. Jako przykład jednego z tragicznych losów dr Dąbrowski podał dzieje ppłk. Antoniego Olechnowicza, który podczas okupacji był m.in. inspektorem Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej. W 1944 roku oficer został dowódcą I Zgrupowania AK, na czele którego wziął udział w operacji „Ostra Brama”. Odtworzył potem Ośrodek Mobilizacyjny Okręgu Wileńskiego AK prowadząc dalej działalność antykomunistyczną. – Ppłk Olechnowicz został aresztowany przez władze PRL w 1948 roku, skazany na karę śmierci i stracony w 1951 roku – opowiadał dr Dąbrowski.

Z kolei dr Michał Ceglarek z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie przypomniał dzieje Kursu Oficerów Sztabu Generalnego będącego, jak powiedział, zalążkiem myślenia o profesjonalnym wyszkoleniu oficerów w polskiej armii. Kurs zorganizowały w 1917 roku w Warszawie władze austro-węgierskie dla oficerów Legionów Polskich. – Ukończyło go 22 polskich oficerów – mówił dr Ceglarek.

Częścią rocznicowych obchodów w Akademii Sztuki Wojennej było odsłonięcie Pomnika Pamięci Wyższej Szkoły Wojennej w budynku rektoratu Akademii. Na 16 tablicach wyryto nazwiska około 1600 absolwentów, którzy ukończyli naukę w szkole. – To tablica chwały oręża polskiego – zaznaczył gen. Parafianowicz.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze


Wielka gra interesów
 
Biegający żandarm
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Polska w gotowości
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
Co może Europa?
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Atak na cyberpoligonie
Przetrwać z Feniksem
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Rosomaki i Piranie
Wojsko wraca do Gorzowa
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Olympus in Paris
Granice są po to, by je pokonywać
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
PGZ – kluczowy partner
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Kluczowy partner
Zmiany w prawie 2025
Less Foreign in a Foreign Country
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Okręty rakietowe po nowemu
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Z Jastrzębi w Żmije
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Turecki most dla Krosnowic
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Nie walczymy z powietrzem
Czworonożny żandarm w Paryżu
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Zmiana warty w PKW Liban
Rozgryźć Czarną Panterę
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Ciężki BWP dla polskiego wojska
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Zrobić formę przed Kanadą
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Siedząc na krawędzi
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO