Prawie 10 milionów złotych rocznie – tyle MON planuje wydać na podwyżki dodatków dla części żołnierzy. Ministerstwo chce zwiększyć wynagrodzenia m.in. żołnierzy Jednostki Wojskowej GROM oraz wojskowych informatyków. Projekt zmieniający rozporządzenie dotyczące dodatków wejdzie w życie prawdopodobnie na początku 2018 roku.
Nowelizację rozporządzenia w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych przygotowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Zmiany będą dotyczyły kilku grup wojskowych, w sumie niespełna 900 osób plus, jak zaznaczono w projekcie, żołnierzy oddelegowanych do służby w wywiadzie.
W sumie na podwyżki dodatków MON wyda 9,5 mln zł rocznie. Kwota ta, jak wyjaśniają w uzasadnieniu autorzy projektu, została zagwarantowana w budżecie resortu od 1 stycznia 2018 r. O ile wzrosną dodatki dla żołnierzy?
Najlepsze zarobki w GROM-ie
Najbardziej wzrośnie dodatek służbowy dla żołnierzy Jednostki Wojskowej GROM. Do tej pory specjalsi otrzymywali 450 zł, po wejściu w życie nowych przepisów kwota ta wyniesie 1350 zł. Według autorów projektu ma to być ostatnia zmiana dotycząca systemu wynagrodzenia żołnierzy wojsk specjalnych. Przypomnijmy: od 1 listopada podwyższone dodatki za walkę z terroryzmem – operacje bojowe oraz szkolenia – otrzymują żołnierze Jednostki Wojskowej Komandosów oraz Formozy. Podwyżek nie dostaną żołnierze Jednostki Wojskowej Agat oraz Nil. Jak wyjaśniają autorzy projektu takie rozwiązania pozwolą na „zachowanie hierarchicznej struktury ważności jednostek wojsk specjalnych. Najważniejsza pozostanie Jednostka Wojskowa GROM, natomiast naturalnym źródłem naboru do tej jednostki są żołnierze pozostałych jednostek wojsk specjalnych”. W myśl projektu zarobki, jakie będzie oferować JW GROM mają być atrakcyjne dla nowych żołnierzy, również tych, którzy mają przejść tu z innych jednostek WS. Podwyżki dla GROM-u będą kosztowały Ministerstwo Obrony Narodowej ok. 8,10 mln zł rocznie.
Więcej dla wywiadu i informatyków
Zmienią się również zarobki żołnierzy oddelegowanych do wykonywania zadań w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego. Dziś maksymalna kwota dodatku specjalnego (wypłacanego co miesiąc) wynosi 3750 zł, minimalna – 60 zł. Jeśli projekt wejdzie w życie, żołnierz wykonujący zadania na rzecz wymienionych służb otrzyma dodatek w wysokości od 60 do 5250 zł.
Więcej zarobią także wojskowi informatycy – chodzi wyłącznie o żołnierzy zawodowych, a nie pracowników cywilnych. Zmiany obejmą jednak tylko około 80 żołnierzy, którzy od dnia 1 stycznia 2018 roku będą pełnić służbę w Inspektoracie Informatyki (obecnie Inspektoracie Systemów Informacyjnych) oraz w Centrum Projektów Informatycznych (obecnie Resortowym Centrum Zarządzania Projektami Informatycznymi). Autorzy projektu zauważają, że wynagrodzenie informatyków na rynku cywilnym jest atrakcyjniejsze niż to, które oferuje armia i należy to zmienić. Kwoty dodatków wzrosną w zależności od stopnia wojskowego. W sumie MON wyda na podwyżki dla tej grupy 1,30 mln zł.
Projekt reguluje również kwestię dodatków dla żołnierzy, którzy służą w patrolach rozminowania. Dotychczas pobierali oni stały dodatek oraz, gdy brali udział w działaniach ratowniczych (za takie uważa się na przykład usuwanie niewybuchów na terenie zurbanizowanym), dodatek czasowy. „Dochodzi do zbiegu uprawnień do dodatku stałego i niestałego. W ostatnim okresie obserwuje się tendencję do występowania żołnierzy o wypłatę dwóch tych dodatków” – czytamy w uzasadnieniu. W związku z tym od 1 stycznia 2018 roku w takich sytuacjach przysługiwać ma tylko jeden, wyższy dodatek.
Dodatki służbowe otrzymają też szefowie sekcji w wydziale techniki morskiej w Komendzie Portu Wojennego w Gdyni, w wydziale techniki lotniczej w 3 Regionalnej Bazie Logistycznej w Krakowie, a także szefowie zaopatrzenia w bazach lotniczych. Wyniosą one miesięcznie nie więcej niż 375 zł. Do tej pory takich dodatków nie otrzymywali.
Projekt zmian czeka na podpis ministra obrony narodowej.
autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek / CC DORSZ
komentarze