Mistrzostwa Europy biatlonistów odbyły się w Dusznikach-Zdroju. St. kpr. Krystyna Guzik z wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego w rywalizacji par razem z mężem Grzegorzem wywalczyli brązowy medal. Biatlonowe małżeństwo z Polski wyprzedzili jedynie Rosjanie i Norwegowie.
Krystyna i Grzegorz Guzikowie to pierwsza para małżeńska od 1996 roku, która na tej samej imprezie stanęła na podium biatlonowych mistrzostw Europy
Do walki o medale w klasyfikacji par mieszanych stanęły 22 duety. Bieg bardzo dobrze rozpoczęły trzy pary. Polka st. kpr. Krystyna Guzik i Rosjanka Daria Wirolajnen jako pierwsze dobiegły do strefy zmian, a tuż za nimi – ze stratą sekundy Czeszka Veronika Vitkova. Na drugiej zmianie Rosjanin Jewgienij Garaniczew uzyskał niewielką przewagę nad rywalami. 3,7 sekundy po nim do strefy zmian wbiegł Norweg Vetle Sjastad Christiansen. Trzecie miejsce zajmowali ex aequo Szwedzi i Czesi – do Rosjan tracili 10,5 s. Na piątej pozycji byli Niemcy (11 s straty), na szóstej Austriacy (12,4 s), a na siódmej Polacy (15,2 s).
Na trzeciej zmianie znakomicie spisała się Czeszka Vitkova. Bezbłędnie strzelała z pozycji leżącej i dobierała tylko jeden nabój podczas strzelania na stojąco. Rosjanka Wirolajnen dobierała na strzelnicy dwa naboje, ale w czasie biegu dotrzymywała kroku reprezentantce Czech. Do strefy zmian na pierwszej pozycji dotarły Vitkova i Wirolajnen. Trzecia – Norweżka do prowadzącego duetu miała 31,5 s straty. Polka była czwarta i traciła 35,3 s do Czeszki i Rosjanki. Kapral Guzik dobiegła do strefy zmian siedem sekund przed Szwedką i 15 sekund przed Austriaczką. Podczas ostatniej rundy na strzelnicy szanse na medal zaprzepaścił Czech Tomàš Krupcík, który po strzelaniu z pozycji leżącej musiał odbyć dwie karne rundy. Garaniczew dobierał dwa naboje, Christiansen trzy, a Grzegorz Guzik (Biathlonowy Ludowy Klub Sportowy Żywiec) jeden. Rosjanin obronił pierwszą pozycję i wbiegł na metę z przewagą 6,3 s nad Norwegiem. Polak przybiegł na trzeciej pozycji – 7,6 s za Christiansenem. Natomiast Czech finiszował dopiero na ósmej, do Garaniczewa stracił aż 50,8 s.
Kapral Krystyna Guzik w Dusznikach-Zdroju wywalczyła pierwszy w swojej karierze medal mistrzostw Europy w kategorii seniorów
Na Grzegorza Guzika tuż za linią mety czekała szczęśliwa żona Krystyna. Guzikowie bardzo cieszyli się z pierwszego medalu dla Polski. – Udowodniliśmy przed polską publicznością, że w przyszłości można myśleć o zdobyciu krążków na międzynarodowej arenie – podkreślał Grzegorz Guzik. Natomiast jego żona przyznała, że brązowy medal jest dla niej nagrodą za ciężką pracę, którą włożyła w przygotowania do mistrzostw po zmaganiach z poważną kontuzją. Kapral Guzik zapowiedziała również, że w jeszcze lepszej formie powinna być podczas mistrzostw świata, które niedługo rozpoczną się w austriackim Hochfilzen.
– Bardzo się cieszę z medalu państwa Guzików. Szkoda, że mąż pani Krystyny nie jest żołnierzem, bo ta radość byłaby jeszcze większa. Niewiele zabrakło, aby na podium stanęła też st. szer. Magdalena Gwizdoń. Jestem bardzo zadowolony, że nasze najbardziej doświadczone biatlonistki wciąż utrzymują wysoką formę – mówi ppłk Leszek Korszun, szef wrocławskiego Wojskowego Zespołu Sportowego, który 31 stycznia odchodzi na emeryturę. – Od 2003 roku byłem związany z wrocławskim WZS. Cieszę się, że na pożegnanie z zespołem mogłem gratulować medalu naszej biatlonistce – podkreśla podpułkownik.
Państwo Guzikowie zdobyli brązowy medal w ostatnim dniu mistrzostw rozgrywanych w Dusznikach-Zdroju. Na zakończenie czempionatu po biegu par mieszanych odbyła się jeszcze rywalizacja sztafet mieszanych. Złoto wywalczyli Rosjanie, srebro Norwegowie, a brąz Ukraińcy. Polska sztafeta – w składzie: szer. Anna Mąka, szer. Karolina Pitoń, st. szer. Łukasz Szczurek i szer. Andrzej Nędza-Kubiniec – zajęła 13. miejsce. W pozostałych konkurencjach mistrzostw reprezentanci Polski startowali ze zmiennym szczęściem. Najbliżej medalu była st. szer. Magdalena Gwizdoń, która w sprincie zajęła szóstą pozycję – do trzeciego miejsca zabrakło jej 12 s. Szósta była również Monika Hojnisz w biegu pościgowym – od podium dzieliło ją 57,7 s.
Wyniki rywalizacji par mieszanych
1. Rosja (Daria Wirolajnen, Jewgienij Garaniczew) 37 min 10,2 s (0 karnych rund + 7 dobieranych naboi)
2. Norwegia (Ingrid Landmark Tandrevold, Vetle Sjastad Christiansen) – strata 6,3 s (0+7)
3. Polska (Krystyna Guzik, Grzegorz Guzik) – 13,9 s (0+5)
4. Ukraina – 20,9 (0+5)
5. Austria – 22,2 (1+9)
6. Niemcy – 27,2 (0+11).
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze