Prawie 200 żołnierzy 9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego z Lidzbarka Warmińskiego 14 lutego zameldowało się na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego w Wędrzynie. Zwiadowcy trzech kompanii dalekiego rozpoznania ćwiczą prowadzenie celnego ognia, taktykę specjalną oraz przetrwanie na terenie wroga.
Podczas dwóch tygodni zajęć żołnierze zrealizują kilka kursów specjalistycznych, które pozwolą im udoskonalić zdobyte wcześniej umiejętności. – Ważność zadań, jakie wykonujemy w warunkach bojowych, wymaga, aby pewne procedury i zachowania stały się wręcz nawykiem i były wykonywane przez zwiadowców niemal instynktownie – wyjaśnia ppłk Waldemar Nasierowski, zastępca dowódcy pułku.
Precyzyjne trafianie
Specjaliści precyzyjnego trafiania z dużych odległości, wyposażeni w karabiny wyborowe Alex, oraz ich obserwatorzy trenują nie tylko prowadzenie celnego ognia, lecz także działania taktyczne w terenie. Chodzi między innymi o przygotowanie ubiorów maskujących odpowiednich do pory roku i rodzaju terenu, bezpieczne pokonywanie dużych odległości w kontakcie z wojskami przeciwnika oraz stalking, czyli skryte zbliżanie się i wybór odpowiedniego stanowiska strzeleckiego.
Obsługi karabinów maszynowych PK doskonalą natomiast umiejętności wyboru i odpowiedniego maskowania stanowisk ogniowych. Ćwiczenia obejmują również obserwację terenu i wykrywanie celów, a także szybką zmianę taśm z amunicją.
Strzelcy słynnych „pekasiek” oraz ich pomocnicy, podobnie jak snajperzy, trenują rozkładanie i składanie swojej broni oraz ustawianie nastaw przyrządów celowniczych przed rozpoczęciem prowadzenia ognia. Jedni i drudzy strzelcy zakończą kurs popisem celnego i skutecznego strzelania w różnych sytuacjach w terenie, w dzień i w nocy.
Na tyłach wroga
Specyfiką działania bojowego zwiadowców dalekiego rozpoznania jest długotrwałe przebywanie na wrogim obszarze daleko poza linią walk. Stwarza to ryzyko dostania się w ręce przeciwnika. Do tego, jak zachować się w takiej sytuacji, przygotowują żołnierzy kursy SERE (Survival, Evasion, Resistance, Escape).
Uczą one przetrwania w niebezpiecznym terenie, unikania wroga, gotowości do stawienia oporu w przypadku dostania się do niewoli oraz ucieczki z niej. Podczas pobytu na poligonie w Wędrzynie zwiadowcy z Lidzbarka Warmińskiego biorą udział w kursie stopnia B, czyli bardziej zaawansowanym.
Oprócz podstawowych działań i zachowań, których uczyli się wcześniej, żołnierze poszerzają wiedzę na temat zasad przetrwania i bytowania w trudnych warunkach, sposobów utrzymywania właściwej kondycji psychofizycznej, metod ustalania położenia i nawigacji w nieznanym terenie, zdobywania wody i pożywienia, wytwarzania improwizowanych narzędzi i broni oraz udzielania pierwszej samopomocy i pomocy medycznej w warunkach ekstremalnych. W części teoretycznej kursanci przypomną sobie również podstawy międzynarodowego prawa konfliktów zbrojnych.
Taktyka specjalna
Zwiadowcy na poligonie wykonują wiele różnych zadań związanych ze specyfiką ich służby. Ćwiczą strzelanie bojowe i sytuacyjne, a także elementy taktyki specjalnej. W ciągu trzech marszu, z kilkudziesięciokilogramowym oporządzeniem i uzbrojeniem, muszą pokonać 30 kilometrów. – Ćwiczenia te przygotowują zwiadowców dalekiego rozpoznania do długotrwałego działania i przemieszczania się na duże odległości w terenie zajętym przez przeciwnika – mówi kpt. Juliusz Czaplejewicz, dowódca kompanii.
Podczas marszruty grupy rozpoznawcze nocują w przygodnych miejscach. Wcześniej jednak muszą przygotować bazę na nocowanie – konieczne jest jej odpowiednie zabezpieczenie.
– Drobny błąd w odczytaniu mapy lub określeniu swojej pozycji może grozić, że marsz wydłuży się o kolejne kilometry. Chwila słabości, złe ukrycie podczas wędrówki czy organizowania punktu obserwacyjnego może skutkować wykryciem i niezaliczeniem zadania – podsumowuje kapitan.
Zmagania w labiryncie
– Podczas szkolenia poligonowego chcemy jak najefektywniej wykorzystać obiekty i możliwości, które stwarza nam poligon w Wędrzynie. Planujemy więc wiele zajęć niemożliwych do przeprowadzanie na placu ćwiczeń w garnizonie – mówi ppłk Nasierowski.
Część poligonu do złudzenia przypomina osiedle mieszkalne, dzięki czemu pododdziały dalekiego rozpoznania mogą szkolić się także w terenie zurbanizowanym. Zwiadowcy pokonują również psychologiczny tor przeszkód. Jest to podziemny labirynt, w którym znajduje się wiele różnych pułapek. Żołnierze muszą przejść go po ciemku, w określonym czasie, bazując jedynie na zmyśle dotyku i słuchu.
Szkolenie poligonowe to nie tylko wykonywanie zadań bojowych, lecz także ich wsparcie i zabezpieczenie. Zadania te na rzecz zwiadowców realizują wydzielone elementy kompanii dowodzenia, kompanii logistycznej oraz Zespół Zabezpieczenia Medycznego pułku. Do ich obowiązków należy między innymi utrzymywanie łączności z oddalonym o 500 km garnizonem, zapewnienie ćwiczącym pododdziałom środków bojowych i żywności oraz dbanie o zdrowie wszystkich żołnierzy.
Zajęcia żołnierzy 9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego na wędrzyńskim poligonie zakończą się 26 lutego.
autor zdjęć: st. sierż. Arkadiusz Zadworny, ppor. Marcin Girek, arch. 9 Pułku Rozpoznawczego
komentarze