moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kwalifikacja wojskowa po raz ósmy

W ciągu trzech miesięcy przed wojskowe komisje w całej Polsce musi się stawić około 250 tysięcy osób. To głównie 18-letni mężczyźni oraz kobiety, które ukończyły szkoły medyczne. Dziś rozpoczyna się kwalifikacja wojskowa – armia chce sprawdzić, kto jest zdolny do służby. Obecność jest obowiązkowa.

Chociaż służba wojskowa ma dziś charakter wyłącznie ochotniczy, co roku wojsko przeprowadza kwalifikację. W ten sposób armia zbiera informacje o stanie zdrowia młodych ludzi i ocenia ich zdolność do czynnej służby wojskowej.

W tym roku kwalifikacja potrwa do 29 kwietnia. – Na terenie całego kraju pracować będzie między innymi około 400 powiatowych komisji lekarskich, 16 wojewódzkich sztabów wojskowych i 86 wojskowych komend uzupełnień – mówi ppłk Sławomir Ratyński z Zespołu Prasowego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Najwięcej z rocznika ‘97

Przed komisjami stanąć musi w sumie około 250 tysięcy osób. To nieco mniej niż w ubiegłym roku, kiedy obowiązek dotyczył 262 tysięcy. Teraz wezwania otrzymali przede wszystkim mężczyźni urodzeni w 1997 roku. To ci, którzy w minionym roku ukończyli 18 lat.

Obowiązek dotyczy też osób, które podczas ubiegłorocznej kwalifikacji otrzymały kategorię „B”, czyli zostały uznane za czasowo niezdolne do służby. Wezwanie dostali też ci, którzy nie ukończyli 24 lat, a do tej pory, np. z powodów zdrowotnych czy wyjazdu za granicę, nie przechodzili kwalifikacji.

To jednak nie wszyscy. Obowiązek dotyczy też kobiet urodzonych w latach 1992–97, które mają wykształcenie przydatne w armii. Chodzi np. o studentki i absolwentki kierunków medycznych, weterynaryjnych, psychologicznych. Jak zawsze mogą też zgłosić się ochotnicy, którzy w przyszłości chcieliby rozpocząć służbę wojskową. Dotyczy to zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Warunkiem jest ukończenie 18 lat.

Jak będzie przebiegać spotkanie?

– U nas przed komisjami będzie się musiało stawić ponad trzy tysiące osób. To mieszkańcy Szczecina i trzech powiatów: polickiego, gryfińskiego i goleniowskiego – wylicza mjr Andrzej Łempicki, szef Wydziału Rekrutacji w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Szczecinie. – W całym województwie zachodniopomorskim do kwalifikacji jest zobowiązanych ponad 12 tysięcy młodych ludzi – dodaje.

Każdą wezwaną osobę czeka rozmowa z przedstawicielem wojskowego komendanta uzupełnień oraz lekarzem. Ten ostatni przeprowadzi krótki wywiad medyczny oraz ogólne badanie: słuchu, wzroku i ciśnienia. Każdy zostanie też zważony i zmierzony. Jeśli lekarz uzna za konieczne, będzie mógł skierować na badania specjalistyczne. – Naszym zadaniem będzie wpisanie młodego człowieka do ewidencji wojskowej, a już po badaniach lekarskich wręczenie mu książeczki wojskowej – mówi mjr Łempicki. – Będzie w niej wpisana litera oznaczająca kategorię zdolności do służby. „A” to brak przeciwwskazań, z kolei „D” równoznaczna jest z orzeczeniem o „niezdolności do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju”.

Zainteresowani wstąpieniem do armii będą też mogli dowiedzieć się, jakie są zasady służby przygotowawczej, podpisania kontraktu z Narodowymi Siłami Rezerwowymi czy rozpoczęcia studiów na wojskowych uczelniach. – To dobry moment aby ci, którzy planują związać się z mundurem, zgłosili swój akces – dodaje mjr Łempicki.

Kara za nieobecność

Do przejścia kwalifikacji zobowiązuje ustawa o powszechnym obowiązku obrony. Osoby, które mimo wezwania nie stawią się przed komisją, muszą się liczyć z konsekwencjami. Grozi im grzywna, a nawet ograniczenie wolności. – Przeważnie nieobecność osoby wezwanej spowodowana jest pobytem za granicą. Młodzi ludzie wyjeżdżają na studia lub do pracy i zapominają w urzędzie gminy zgłosić pobyt czasowy poza miejscem zamieszkania – mówi szef Wydziału Rekrutacji szczecińskiej WKU.

Ale przyczyną nieobecności może też być np. choroba lub pobyt w szpitalu. O tym również należy zawiadomić wójta lub burmistrza. Wówczas termin wezwania zostanie przełożony. 

Paulina Glińska

autor zdjęć: mjr Zbigniew Stakun/ WKU Olsztyn

dodaj komentarz

komentarze

~Xaxanek
1454345040
~ja - już jest po wyborach pisz inne bzdety.
FF-6C-B3-6A
~ja
1454337540
A czego ci młodzi mają bronić w razie "W"? Ich rodzice ledwo wiążą koniec z końcem z powodu biedy, braku pracy, wyprzedanych zakładów pracy obcym. Sami też nic wartościowego nie posiadają a rządy państw UNijnych uszczęśliwiają ich MECZETAMI i kolorowymi nierobami wałęsającymi się w stadach po ulicach. Najpierw Polska dla Polaków i właściwe traktowanie mieszkańców, a później wymóg obrony ojczyzny.
51-31-B7-C3
~nikola
1454318520
Witam serdecznie mam takie pytanie czy można zrobić sobie książeczkę samemu tzn jestem kobieta rocznik 91 i chciałabym w tym roku pójść do wojska na służbę przygotowawcza ale nie mam książeczki tak wiem że wku przy dostaniu się samo robi ale chciałbym miec już zrobiona. Proszę o pomoc
97-85-A2-30
~Xaxanek
1454307540
Zaczyna się rynek pracownika , stąd o kandydatów do służby wojskowej będzie coraz trudniej. W wielkopolskich wsiach nie ma młodych. Wszyscy siedzą na zachodzie. 3.6 PKB w 1/3 to nas ratują Ukraińcy.
FF-6C-B3-6A

Rusza „Misja na Marsa”
 
Podwyżki dla niezawodowych
WAT po raz 74 zainaugurował rok akademicki
Pamiętamy o bohaterach Batalionów Chłopskich
Ukoić ból po stracie
„Feniks” rozwija skrzydła
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Ogniem i dynamitem
Żołnierze generała Kleeberga pokonują czerwonoarmistów
Trójstronne porozumienie
Widzenie przyszłości
Szturm na radar
Northern Coasts: „Pułaski” na czele zespołu zadaniowego
Ostre słowa, mocne ciosy
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
Olympus in Paris
Żołnierze z NATO wesprą „Feniksa”
Realizm dowodzenia
Nie rewolucja, lecz ewolucja
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Hubalczycy nie złożyli broni
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
NATO silniejsze niż kiedykolwiek
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Underwater Academy
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Zagraniczne wsparcie „Feniksa”
Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
MON podsumowało 10 miesięcy rządów koalicji
Polskie rakiety do Homara-K
Mistrzowie włożyli mundury, teraz szkolą ich żołnierze
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
Więcej wojska wesprze powodzian
„Kieszonkowy” okręt podwodny
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Na zapleczu Feniksa
Ocean dronów
Tajfun, czyli czasami mniej znaczy więcej
Wojsko połączy Głuchołazy
O bezpieczeństwie na Warsaw Security Forum
„Gaudeamus igitur” w ASzWoj-u
Cyniczna gra Bacha
Tydzień Kormorana
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polska i Turcja – od wojen do szacunku i sympatii
Od satyry Tuwima do piekła
Drony nad poligonem
Olimp w Paryżu
Pomoc w głębinach
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Tłumy biegły po nóż komandosa
Pod Kockiem walczyli do końca

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO