Warty w historycznych mundurach, zawody sportowe, bale i przejęcie władzy przez studentów – tak wojskowi słuchacze szkół wyższych świętowali Dzień Podchorążego. Upamiętnia on wydarzenia z nocy 29 listopada 1830 roku rozpoczynającej powstanie listopadowe. Ukoronowaniem obchodów było spotkanie podchorążych z prezydentem Andrzejem Dudą.
Dzień Podchorążego w Akademii Marynarki Wojennej. Fot. Krzysztof Miłosz/ AMW
– Warszawska Szkoła Podchorążych Piechoty stała się kolebką jednego z naszych najważniejszych zrywów niepodległościowych, łącząc losy podchorążych z losami ojczyzny – mówił wiceminister obrony Bartłomiej Grabski w Wojskowej Akademii Technicznej podczas zbiórki z okazji Dnia Podchorążego.
Święto w wojskowych szkołach obchodzone jest na pamiątkę 29 listopada 1830 roku, kiedy słuchacze Szkoły Podchorążych zdobyli Belweder, rezydencję Wielkiego Księcia Konstantego, rosyjskiego dowódcy polskich wojsk. Rozpoczęli w ten sposób powstanie listopadowe.
Nowoczesny WAT
Od 7 lat ten dzień jest także świętem WAT. – Uczelnia stanowi kuźnię profesjonalnych kadr oficerskich zapewniających państwu bezpieczeństwo – podkreślał minister Grabski. Natomiast gen. dyw. prof. Zygmunt Mierczyk, rektor-komendant WAT, zaznaczył, że akademia stawia na innowacyjność rozwiązań i ich nowoczesność. – Taka jest zasadnicza potrzeba modernizujących się polskich sił zbrojnych – mówił generał.
Wiceminister obrony Bartłomiej Grabski na uroczystej zbiórce z okazji święta Wojskowej Akademii Technicznej i Dnia Podchorążego. Fot. mjr Robert Siemaszko/ DKS MON
W ramach święta podchorążowie Akademii złożyli kwiaty przed pomnikiem Piotra Wysockiego w Łazienkach Królewskich w Warszawie, na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza i w miejscu upamiętniającym bitwę pod Olszynką Grochowską.
Ponieważ Dzień Podchorążego wypadł w tym roku w niedzielę, uczelnie obchodziły go w różnych terminach. Jednak wszędzie organizowane były capstrzyki połączone z wręczaniem odznaczeń i wyróżnień, a studenci w historycznych mundurach nawiązujących do 1830 roku zaciągali warty honorowe. Podchorążowie przejęli też na jeden dzień dowodzenie na uczelniach. Honorowym rektorem-komendantem Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie został pchor. Kamil Mazur. – To święto jest dla nas szczególne, bo nawiązuje do wieloletniej tradycji i jednoczy środowisko podchorążych – mówi słuchacz Szkoły Orląt.
Fajerwerki jak pożar
– Dzień Podchorążego nawiązuje do pięknych kart poświęcenia młodzieży wojskowej w walce o niepodległość ojczyzny – podkreśla mjr Piotr Szczepański, rzecznik Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu. W tym roku uroczystość na wrocławskiej uczelni uświetniło widowisko „Jeszcze Polska nie zginęła” w wykonaniu uczniów Liceum Ogólnokształcącego z Lubomierza oraz fajerwerki symbolizujące pożar Browaru na Solcu w Warszawie. Podpalenie tego budynku było znakiem do rozpoczęcia powstania listopadowego. Ponadto studenci WSOWL ubrani w mundury historyczne zaprezentowali fragmenty dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Noc listopadowa”.
Studenci WSOWL ubrani w mundury historyczne zaprezentowali fragmenty dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Noc listopadowa”. Fot. st. chor. sztab. Marek Kańtoch
Natomiast w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni święto połączono z dniem otwartym uczelni. – Zwiedzający oglądali nowoczesne symulatory, m.in. spawania, nawigacyjny i trenażer strzelecki „Śnieżnik” – wylicza rzecznik uczelni kmdr por. Wojciech Mundt.
Spotkanie w Belwederze
W wielu szkołach świętowano na sportowo. W Dęblinie odbył się IV Bieg Pamięci Podchorążych, a we Wrocławiu dwudniowe Międzynarodowe Mistrzostwa Uczelni Wojskowych. Wystartowało w nich 45 podchorążych i kadetów z WSOWL, WAT, Szkoły Orląt i AMW, a także słuchacze szkół wojskowych z Niemiec, Ukrainy, Czech, Litwy i Estonii.
Natomiast w niedzielę na poligonie WAT uczestnicy pierwszego Biegu Nocy Listopadowej pokonali siedem kilometrów i ponad 20 przeszkód. Uczcili w ten sposób Dzień Podchorążego oraz pamięć mł. bryg. Witolda Łabajczyka, strażaka, który wspierał rozwój kultury fizycznej wśród podchorążych.
Obchody w szkołach zakończyły bale podchorążych. Jako ostatni w przyszłym tygodniu będą świętować słuchacze Wydziału Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. – Nasz bal organizujemy w pięknym pałacu w Niesięcinie pod Łodzią – podaje sierż. pchor. Marika Brzeska, członek Rady Podchorążych.
Ukoronowaniem tegorocznych obchodów było dzisiejsze wieczorne spotkanie delegacji podchorążych z prezydentem Andrzejem Dudą w Belwederze. Odbył się uroczysty apel z udziałem Kompanii Honorowej WAT połączony z wręczeniem odznaczeń wyróżniającym się studentom.
autor zdjęć: Krzysztof Miłosz, mjr Robert Siemaszko, st. chor. sztab. Marek Kańtoch, Marian Kluczyński
komentarze