Zbrodnia katyńska, której celem było zniszczenie polskiego narodu, musi być nazywana zbrodnią ludobójstwa – mówił prezydent Andrzej Duda, otwierając na Cytadeli Warszawskiej Muzeum Katyńskie. Placówka, będąca oddziałem Muzeum Wojska Polskiego, dokumentuje zbrodnię popełnioną wiosną 1940 roku przez Sowietów na 22 tysiącach polskich obywateli.
Uroczystość otwarcia nowej siedziby Muzeum Katyńskiego odbyła się w 76. rocznicę ataku Związku Radzieckiego na Polskę. Konsekwencją sowieckiej napaści były prześladowania Polaków, w tym zbrodnia katyńska. – Intencją zbrodni katyńskiej było podcięcie korzeni naszego narodu. Podcięcie jego fundamentu. Zgładzenie autorytetu. Stąd w powszechnym przekonaniu polskiego społeczeństwa, wielu historyków i prawników zbrodnia ta, której celem było w efekcie zniszczenie polskiego narodu, musi być nazywana zbrodnią ludobójstwa – podkreślał dziś prezydent Andrzej Duda. Prezydent podziękował rodzinom, których bliscy zostali zamordowani przez Sowietów w 1940 roku, za przechowanie pamięci o Katyniu w czasach PRL-u, kiedy wmawiano Polakom kłamstwo na ten temat.
Film: WCEO
Pamięć o zbrodni, hołd dla pomordowanych
Z kolei premier Ewa Kopacz mówiła, że pokolenia Polaków latami czekały na muzeum upamiętniające zbrodnię katyńską. – Otwarta dziś placówka oddaje hołd tym, którzy zginęli zabici zdradzieckim strzałem w potylicę, i tym, którzy walczyli o ujawnienie prawdy – podkreśliła Kopacz. – Otwarcie tej placówki to spełnienie marzeń rodzin pomordowanych – przyznała Izabella Sariusz-Skąpska, prezes Federacji Rodzin Katyńskich.
Wojsko sfinansowało budowę Muzeum. – Są sprawy święte dla Polaków i do nich należy pamięć o zbrodni katyńskiej – mówił wicepremier Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej. Andrzej Kunert, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, poinformował, że Rada sukcesywnie przekazuje placówce przedmioty wydobyte podczas ekshumacji w Katyniu, Miednoje, Charkowie i Bykowni. Pomaga też w przygotowaniu listy ofiar, na której figuruje już ponad 17 tys. nazwisk.
Uroczystość na Cytadeli poprzedziła msza i widowisko poetycko-muzyczne „Vinctis non Victis – Pokonanym Niezwyciężonym” poświęcone pomordowanym. Ostatnim punktem obchodów będzie wieczorny koncert multimedialny „IBIDEM ’40” w Warszawie przygotowany przez Łukasza L.U.C Rostkowskiego „Pamiętam. Katyń 1940”.
Trzy i pół hektara na Cytadeli
Muzeum Katyńskie powstało w 1993 roku w warszawskim Forcie Czerniakowskim. Jednak po 16 latach zostało zamknięte z powodu złego stanu technicznego budynku, w którym się mieściło. Placówka zgromadziła dotąd ponad 42 tysiące artefaktów. Wśród nich jest 26 tysięcy przedmiotów znalezionych w grobach polskich oficerów, a także dokumenty, zdjęcia i filmy.
Nowa siedziba muzeum zajmuje 3,5 ha na Cytadeli Warszawskiej, fortyfikacji zbudowanej po powstaniu listopadowym przez cara Mikołaja I. Placówka mieści się w trzech zaadaptowanych na ten cel zabytkowych budowlach: kaponierze, działobitni oraz bramie zwanej Nowomiejską. Prace adaptacyjne trwały tu od dwóch lat. Koncepcję architektoniczną budowli opracował zespół Brzozowski Grabowiecki Architekci sp. z o.o, a pomysłodawcą ekspozycji jest rzeźbiarz Jerzy Kalina. Scenariusz wystawy stworzył zespół pod kierunkiem dr. Kunerta.
Tysiącmetrowa ekspozycja zajmie dwie kondygnacje kaponiery i podzielona jest na dwie części. Sale „Odkrywanie” przybliżają dzieje i okoliczności zbrodni, a także ludzi zasłużonych dla jej upamiętniania. Można tu też zobaczyć archiwalne filmy z ekshumacji katyńskich ofiar. Natomiast dział „Świadectwo” prezentuje biogramy zamordowanych i pamiątki po nich znalezione w grobach: nieśmiertelniki, guziki, medaliki, obrączki, orzełki, okulary.
Przed muzeum powstał plac, na którym będą odbywały się uroczystości. Jego centralnym punktem jest tzw. warta, którą tworzą posadzone w równych rzędach graby. Nawiązują one do Lasu Katyńskiego. W placówce znajduje się też specjalny dzwon, który po raz pierwszy zabrzmiał w dniu otwarcia, oraz Epitafium Katyńskie w dawnej działobitni. Tworzy je 15 tablic z nazwiskami pomordowanych.
Inwestycję kosztującą 87 mln zł sfinasował resort obrony i MWP. Muzeum będzie otwarte dla zwiedzających od początku października.
Strzały w lesie
Wiosną 1940 roku z rozkazu najwyższych władz ZSRR zamordowano 22 tysiące jeńców, którzy po sowieckiej agresji na Polskę byli przetrzymywani w radzieckich obozach i więzieniach. Wśród pomordowanych było ponad 14 tysięcy oficerów wojska i policji. NKWD wymordowało również przeszło 7 tysięcy polskich cywili w kijowskich i mińskich więzieniach. Groby tych ostatnich nie zostały dotąd znalezione.
Masowe groby w Lesie Katyńskim odkryli w 1943 roku Niemcy. Władze ZSRR, próbując ukryć zbrodnię, oskarżały o nią III Rzeszę. Dopiero w 1990 roku Rosjanie oficjalnie przyznali, że mord ten był jedną z ciężkich zbrodni stalinizmu. W kolejnych latach dzięki porozumieniom z władzami Rosji i Ukrainy Polska wybudowała cztery cmentarze wojskowe upamiętniające ofiary zbrodni w Katyniu, Miednoje, Charkowie i Bykowni.
Muzealna Cytadela
W Cytadeli do końca 2013 roku mieściło się Dowództwo Wojsk Lądowych. Po reformie dowodzenia pozostały tu oddziały Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, jednak docelowo teren ten ma być przekazany warszawiakom.
Muzeum Katyńskie to pierwsza z trzech placówek, która tu powstaje. Na Cytadeli powstanie także Muzeum Historii Polski. Jego otwarcie planowane jest na 11 listopada 2018 roku w 100. rocznicę odzyskania niepodległości. Będzie się tu też mieścić nowa siedziba Muzeum Wojska Polskiego. Dziś znajduje się ono przy Alejach Jerozolimskich w jednym ze skrzydeł Muzeum Narodowego. Prace budowlane ruszą w przyszłym roku, a cały kompleks będzie gotowy do 2020 roku.
autor zdjęć: A. Hrechorowicz/KP, M. Śmiarowski/KPRM, Anna Dąbrowska
komentarze