Z budżetem obronnym kształtującym się na poziomie około 10 mld dolarów Polska nie tylko plasuje się na 20. miejscu na świecie, jeśli chodzi o wydatki na wojsko. Jest również jednym z nielicznych członków NATO, który w ostatniej dekadzie zwiększył nakłady na armię – podkreślają w raporcie o światowych wydatkach zbrojeniowych analitycy z Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI).
Opracowany na podstawie dostępnych informacji i publikowany co roku „SIPRI Yearbook” jest jednym z najbardziej obiektywnych, kompleksowych raportów na temat globalnego wyścigu zbrojeń. W kwietniu eksperci z SIPRI opublikowali analizę światowych wydatków na obronność w 2014 roku. Pierwsza trójka państw o największych nakładach militarnych pozostała bez zmian. Liderem pozostają USA z wydatkami na poziomie 610 mld dolarów. Na drugim miejscu są Chiny (około 200 mld dolarów), na trzecim – Rosja (około 85 mld dolarów).
Autorzy raportu podkreślają jednak ogromny wzrost wydatków na zbrojenia Moskwy i Pekinu. O ile przez ostatnią dekadę Rosja „jedynie” podwoiła sumę wydawaną na wojsko, o tyle Chiny w tym samym okresie zwiększyły budżet obronny o ponad 160 procent!
W raporcie SIPRI sporo miejsca poświęcono zbrojeniom w Europie oraz wpływowi, jaki na wydatki obronne państw naszego regionu ma kryzys na Ukrainie. Eksperci z SIPRI podkreślają w analizie, że Polska jest jednym z nielicznych państw NATO i jedynym krajem z Europy Środkowo-Wschodniej, który w ostatnich latach systematycznie zwiększał wydatki na wojsko.
W 2014 roku Polska przeznaczyła na armię aż o 38% więcej niż w 2013 roku. Tegoroczny budżet obronny, szacowany na 38 mld zł, czyli około 10 mld dolarów, sytuuje nas na 20. miejscu na świecie, jeśli chodzi o wydatki na armię.
Analitycy z SIPRI oceniają, że dzięki wartemu około 35 mld dolarów dziesięcioletniemu programowi modernizacyjnemu Polska już w tym roku znacząco przekroczy zalecany przez NATO poziom wydatków obronnych, wynoszący 2% PKB.
Oceniając sumy przeznaczane na ten cel przez inne państwa NATO, autorzy raportu podkreślają, że na razie Europa Zachodnia mocno odstaje od Europy Środkowo-Wschodniej. O ile w 2014 roku Francja i Wielka Brytania przekroczyły 2-procentowy (PKB) próg wydatków obronnych, o tyle już Niemcy, wydając na zbrojenia 46,5 mld dolarów, osiągnęły zaledwie 1,2% wartości swojego PKB.
Istniejący już prawie pół wieku szwedzki Instytut jest jedną z najbardziej szanowanych międzynarodowych instytucji, które zajmują się badaniami nad konfliktami zbrojnymi. Jego szefem przez 11 lat (1991 – 2002) był polski dyplomata Adam Daniel Rotfeld.
Pierwsza dziesiątka państw, które mają największe budżety zbrojeniowe
Miejsce |
KRAJ |
Budżet obronny w 2014 w mld $ |
Zmiana budżetu obronnego w latach 2005 – 2014 (%) |
Budżet obronny do PKB w 2014 (%) |
Budżet obronny do PKB w 2005 (%) |
1 |
USA |
610 |
-0.4 |
3,5 |
3,8 |
2 |
Chiny |
216 |
167 |
2,1 |
2,0 |
3 |
Rosja |
84,5 |
97 |
4,5 |
3,6 |
4 |
Arabia Saudyjska |
80,8 |
112 |
10,4 |
7,7 |
5 |
Francja |
62,3 |
-3,2 |
2,2 |
2,5 |
6 |
Wielka Brytania |
60,5 |
-5,5 |
2,2 |
2,4 |
7 |
Indie |
50 |
39 |
2,4 |
2,8 |
8 |
Niemcy |
46,5 |
-0,8 |
1,2 |
1,4 |
9 |
Japonia |
45,8 |
-3,7 |
1,0 |
1,0 |
10 |
Południowa Korea |
36,7 |
34 |
2,6 |
2,5 |
autor zdjęć: kpt. Rafał Nowak
komentarze