To dokument, który wyznaczy zmiany i kierunki działania ważne z punktu widzenia sytuacji, w której się znaleźliśmy jako państwo i naród – mówił prezydent Bronisław Komorowski po zatwierdzeniu „Strategii bezpieczeństwa narodowego”. To kompleksowa analiza stanu bezpieczeństwa kraju i jego zagrożeń, nie tylko militarnych.
„Strategię bezpieczeństwa narodowego” prezydent Bronisław Komorowski podpisał w Belwederze w obecności szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisława Kozieja oraz wicepremiera i ministra obrony Tomasza Siemoniaka.
Dokument przygotował międzyresortowy zespół specjalistów, którzy nad „Strategią… ” pracowali od września 2013 roku. Opisują oni interesy narodowe i główne cele w dziedzinie bezpieczeństwa kraju, wskazując, jak Polska może te cele osiągnąć.
Zmiany na Wschodzie
– Wspólnie wyciągamy wnioski z tego, co się zmieniło na gorsze na wschód od Polski, gdzie pojawił się nie tylko obszar niestabilności, ale i obszar, w którym widać, że nastąpiły zmiany złe, jak wszystko wskazuje – trwałe, które pogarszają stan bezpieczeństwa na wschód od naszej granicy – mówił Bronisław Komorowski.
Kompleksowa analiza przedstawia stan bezpieczeństwa i zagrożenia kraju. Dotyczą one zarówno zagrożeń militarnych, jak i pozamilitarnych, np. w energetyce. „Strategia… ” wskazuje jednocześnie kierunki i sposoby wzmacniania bezpieczeństwa.
Trzy priorytety
Wśród trzech priorytetów „Strategii bezpieczeństwa narodowego” znalazły się działania na rzecz: skoncentrowania wysiłków na zapewnieniu bezpieczeństwa obywatelom oraz terytorium państwa; wspieranie konsolidacji NATO wokół funkcji obronnej, w tym strategiczne wzmocnienie jego wschodniej flanki; wzmocnienie ONZ i odbudowa znaczenia OBWE.
Autorzy „Strategii… ” podkreślają, że dla bezpieczeństwa Polski ważne jest także „pogłębianie procesów integracyjnych UE, tak aby dysponowała ona odpowiednim potencjałem bezpieczeństwa, w tym obronnym”. Wskazują także potrzebę ściślejszej współpracy między NATO a UE.
USA – strategiczny partner
W myśl dokumentu strategicznym partnerem dla Polski pozostaną Stany Zjednoczone, przy czym mamy zabiegać o obecność wojsk NATO (głównie USA) w państwach wschodniej flanki. Dokument zaleca także „rozwijanie bliskiej współpracy z sąsiadami”. „W relacjach z Rosją istotne będzie rozwiązywanie trudnych spraw z uwzględnieniem standardów prawa międzynarodowego” – podkreślają autorzy „Strategii… ”.
Wzmocnienie systemu obronności kraju ma nastąpić głównie poprzez włączenie w jeden zintegrowany system różnych instytucji poza armią. Chodzi głównie o organizacje pozarządowe i wszystkie służby mundurowe. Za realizację „Strategii… ” odpowiadać będą przede wszystkim ministrowie, kierownicy urzędów centralnych, wojewodowie, organy samorządu terytorialnego.
Jednym z kolejnych zadań związanych z bezpieczeństwem Polski będzie stworzenie tajnej dyrektywy obronnej, a także dokumentów i decyzji dotyczących rozwoju sił zbrojnych.
Zatwierdzona przez prezydenta „Strategia bezpieczeństwa narodowego” zastąpi poprzednią strategię z 2007 roku. Po raz pierwszy tego typu dokument opracowano w 1989 roku, od tego czasu jest on aktualizowany co 5–7 lat.
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski/ DPI MON
komentarze