Zmarł generał Stefan Starba-Bałuk, legendarny cichociemny, powstaniec warszawski, fotoreporter. Kilkanaście dni temu obchodził swoje setne urodziny. Razem z nim świętowali mieszkańcy stolicy. – Odszedł nasz przyjaciel – mówią żołnierze GROM-u, jednostki, która dziedziczy tradycje cichociemnych.
– Generał zmarł dzisiaj rano. Informację otrzymaliśmy od jego rodziny – mówi kpt. Tomasz Mika, rzecznik prasowy JW GROM. Generał Starba-Bałuk zmarł na warszawskim Żoliborzu, na którym mieszkał. – Nie wiemy jeszcze, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe Generała, ale na pewno weźmiemy w nich udział – zapewnia kpt. Mika.
15 stycznia generał Starba-Bałuk obchodził setne urodziny. Z tej okazji Muzeum Powstania Warszawskiego zorganizowało akcję „Dziękujemy za wolność”. Każdy mógł wydrukować specjalne podziękowania dla Generała. W akcję zaangażowali się m.in.: żołnierze GROM-u, jednostki dziedziczącej tradycje cichociemnych, rysownik Przemek Trust Truściński, windsurferka Zofia Noceti-Klepacka i raper Włodi.
Warszawiacy złożyli jubilatowi życzenia wspólnie – na wieżowcu warszawskiego hotelu Marriott wyświetlano je przez cały wieczór. Setnych urodzin gratulował jubilatowi osobiście płk Piotr Gąstał, dowódca GROM-u.
***
Generał Stefan Bałuk (pseudonimy: „Starba”, „Michał Bałucki”, „Kubuś”, „Michał Zawistowski”) urodził się 15 stycznia 1914 roku w Warszawie. Gdy wybuchła II wojna światowa, studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim. 6 września 1939 roku na ochotnika zgłosił się do 9 Batalionu Pancernego w Lublinie (przekształconego później w Ośrodek Zapasowy Broni Pancernej). Z jednostką tą wycofywał się na wschód. Podczas próby przedostania się na Węgry został aresztowany przez Sowietów. Uciekł z niewoli i w grudniu 1939 roku dotarł do Francji. Zasilił szeregi formowanej tam 10 Brygady Kawalerii Pancernej płk. Maczka, następnie 10 Pułku Strzelców Konnych.
Trzy lata później, już w Wielkiej Brytanii, postanowił wrócić do okupowanej Polski. Przeszedł szkolenie wywiadowczo-dywersyjne cichociemnych w szkole wywiadu w Glasgow i otrzymał stopień podporucznika. – Najważniejszą naszą bronią było wszechstronne wyszkolenie. Uczyliśmy się nie tylko posługiwać różnymi rodzajami broni. Sam uczestniczyłem w warsztatach ślusarskich – wspominał kilka lat temu Generał podczas jednego ze spotkań w Muzeum Powstania Warszawskiego.
W nocy z 9 na 10 kwietnia 1944 roku został zrzucony ze spadochronem na teren okupowanej Polski. W stolicy działał w konspiracji w Wydziale Legalizacji Komendy Głównej Armii Krajowej. Zajmował się tam między innymi fałszowaniem dokumentów i wywiadem. Tuż przed wybuchem Powstania Warszawskiego sfotografował umocnienia niemieckie w mieście.
W czasie powstania walczył w plutonie „Agaton” Batalionu „Pięść”, a później w oddziale osłonowym Komendy Głównej AK. Dzięki jego służbie udało się nawiązać łączność między odciętymi od siebie rejonami walk. Brał udział w nieudanej akcji na Dworcu Gdańskim z 21 na 22 sierpnia. Po czym kanałami wrócił na Stare Miasto, a potem przeszedł do Śródmieścia, by przekazać meldunki dowódcy Grupy Północ płk. Karola Ziemskiego (ps. „Wachnowski”) do generała Tadeusza Bora-Komorowskiego. Za ten czyn został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy.
Po upadku powstania był internowany w oflagu Gross-Born. Uciekł stamtąd w styczniu 1945 roku i wrócił do Warszawy. Działał w antykomunistycznym ruchu oporu. Został aresztowany przez siły bezpieczeństwa i za służbę w AK skazany na dwa lata więzienia. W 1947 roku po ogłoszonej amnestii opuścił areszt.
Przez kilka lat pracował jako taksówkarz. Później zajął się zawodowo fotografią. Od 1952 roku pracował dla Centralnej Agencji Fotograficznej. Generał Bałuk miał na swoim koncie wiele wystaw zdjęć, był też autorem albumów historycznych i krajoznawczych oraz książek, m.in.: „Wspomnienia spadochroniarza”, „Byłem cichociemnym”. Należy do najlepszych powstańczych fotoreporterów. Na zdjęciach dokumentował między innymi mieszkańców walczącej stolicy. Był członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików.
W 1999 roku został awansowany do stopnia podpułkownika rezerwy, a siedem lat później do stopnia generała brygady w stanie spoczynku. Został honorowym obywatelem Warszawy i Tuszowa Narodowego. Od 2010 roku pełnił obowiązki kanclerza Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari. W ubiegłym roku z jego inicjatywy stanął w Warszawie pomnik Cichociemnych.
autor zdjęć: Arch. PZ
komentarze