Polscy biatloniści w sprincie nie zakwalifikowali się do czołowej sześćdziesiątki i nie wystartują w jutrzejszym biegu pościgowym podczas biatlonowego Pucharu Świata we włoskiej Anterselvie. Pierwsze miejsce zajęli ex aequo Niemiec Simon Schempp i Włoch Lukas Hofer. Trzeci był także Niemiec, Arnd Peiffer.
St. szer. Krzysztofowi Pływaczykowi do awansu do biegu pościgowego zabrakło 12,2 s.
Wczoraj pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach biatlonowego Pucharu Świata odniosła st. kpr. Anaïs Bescond. Dzisiaj w ślady biatlonistki z Francji poszli 24-letni triumfator II Zimowej Olimpiady Wojskowej Włoch Lukas Hofer i 25-letni niemiecki urzędnik celny Simon Schempp. Obaj po raz pierwszy stanęli na najwyższym stopniu podium PŚ. Schempp jest zresztą pierwszym niemieckim biatlonistą, który zajął miejsce w czołowej trójce zawodów o PŚ w tym sezonie. Włosi również nie stawali na pucharowym podium od listopada zeszłego roku.
Faworyt gospodarzy świetnie pobiegł. Mimo pokonania jednej karnej rundy na mecie uzyskał identyczny czas, jak Simon Schempp. Niemiec, podobnie jak jego kolega z reprezentacji Arnd Peiffer, nie musiał biegać karnych rund. W czołowej dziesiątce bezbłędnie strzelało pięciu zawodników. W stawce 101 biatlonistów tylko trzynastu nie miało żadnych kłopotów na strzelnicy.
Niestety, wśród nich nie było Polaków. St. szer. Krzysztof Pływaczyk biegał dwie karne rundy, a st. szer. Łukasz Szczurek jedną. Obaj nie zakwalifikowali się do czołowej sześćdziesiątki i nie uzyskali prawa startu w jutrzejszym biegu pościgowym. Pływaczykowi do awansu zabrakło zaledwie 12,2 s.
Wyniki
Sprint mężczyzn na 10 km
1. Simon Schempp (Niemcy) i Lukas Hoher (Włochy) 24 min 44,9 s (Niemiec 1 karna runda, Włoch 0 karnych rund)
3. Arnd Peiffer (Niemcy) – strata 4,3 s (0 karnych rund)
4. Dominik Landertinger (Austria) – 13,9 (1)
5. Martin Fourcade (Francja) – 25,3 (2)
6. Bjoern Ferry (Szwecja) – 31,1 (1)
…
67. Krzysztof Pływaczyk (Polska) – 2.27,7 (2)
82. Łukasz Szczurek (Polska) – 3.01,9 (1).
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze