moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Najstarszy pilot świętuje

Kilka razy był o krok od śmierci, spędził dwa lata w sowieckiej niewoli, potem latał z zaopatrzeniem dla walczącej w powstaniu Warszawy. Dziś jego imię nosi jedna ze śląskich szkół. Major Antoni Tomiczek, jeden z ostatnich żyjących w Polsce pilotów bojowych II wojny światowej, skończył dziś 98 lat.

Major Tomiczek mieszka w Pstrążnej niedaleko Rybnika. Dziś od rana drzwi jego mieszkania nie zamykały się. – Właśnie przed chwilą skończyłem rozmawiać z naszą śląską telewizją. A już mam nowych gości – przyznaje.

Mimo że ukończył 98 lat, jest w świetnej formie. – Na zakończenie roku zwykle pojawia się w naszej szkole i wręcza świadectwa najlepszym uczniom. Dla nich to ogromne przeżycie – podkreśla Aleksandra Szymura, dyrektor Gimnazjum w Lyskach. Szkoła od czterech lat nosi jego imię. – To był demokratyczny wybór, do którego przygotowywaliśmy się przez cały rok. Kandydatów mieliśmy kilku, ale pan major wygrał w cuglach. Zdystansował nawet Jana Pawła II – śmieje się dyrektor Szymura.

Antoni Tomiczek urodził się w 1915 roku. Z wojskiem związał się już we wczesnej młodości. Początkowo przez krótki czas służył w piechocie. W 1936 roku trafił do sił powietrznych. Dwa lata później jako pilot 122 Eskadry Myśliwskiej w Krakowie brał udział w zajmowaniu Zaolzia. Po wybuchu wojny otrzymał rozkaz poprowadzenia klucza samolotów na lotnisko w Dęblinie. Ostatecznie po wielu perypetiach trafił do Brzeżan, gdzie dowiedział się, że polskie samoloty właśnie przemieściły się do Rumunii. Postanowił wyruszyć ich śladem. Awaria maszyny sprawiła jednak, że musiał wylądować na kartoflisku w pobliżu Tarnopola. Tam dostał się do sowieckiej niewoli, w której spędził dwa lata. W 1941 roku wstąpił do formującej się w ZSRR polskiej armii i przez Archangielsk przedostał się do Wielkiej Brytanii. Kolejne lata upłynęły mu na szkoleniach. Tomiczek uzyskał wówczas m.in. uprawnienia do pilotowania ciężkiego bombowca Halifax.

Latem 1944 roku został skierowany do włoskiego Brindisi. Wzmocnił tam 1586 Eskadrę do Zadań Specjalnych. Potem wziął udział w 23 misjach. Latał ze zrzutami do Grecji, Czechosłowacji, Jugosławii, ale przede wszystkim do walczącej w powstaniu Warszawy. – Pierwszy lot do Polski zapamiętam do końca życia – mówi. Przyznaje on, że misja była bardzo niebezpieczna, ale jednocześnie wywoływała wielkie emocje. Kiedy pilotowany przez niego samolot transportowy przelatywał nad Tatrami, niektórzy członkowie mieli łzy w oczach, inni się żegnali.

Tomiczek do Polski latał w sumie pięciokrotnie. Przewoził broń, żywność, lekarstwa. Pod koniec wojny został przeniesiony do bazy w angielskim Blackbushe. Stamtąd polski pilot woził zaopatrzenie i żołnierzy m.in. do Francji, Włoch, Grecji czy Norwegii. W listopadzie 1946 Tomiczek w stopniu chorążego zakończył służbę w polskich Siłach Powietrznych. Niedługo potem zdecydował się wrócić do kraju. Tam aż do końca lat 70. pracował w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Z latania jednak nie zrezygnował. Został pilotem sportowym aeroklubu w Gliwicach. – Do dziś działa też w naszym stowarzyszeniu – podkreśla Tadeusz Zemuła, prezes Stowarzyszenia Lotników Polski Południowej w Jaworznie. – Formy może mu pozazdrościć niejeden młodszy kolega – dodaje.

Major Tomiczek może się poszczycić licznymi odznaczeniami, m.in. dwoma Krzyżami Walecznych i jugosłowiańskim medalem „Smrt Fasizmu – Sloboda Narodu”.

– Czego można życzyć osobie w moim wieku? Chyba już tylko zdrowia – podsumowuje jubilat.

Źródło: Nota biograficzna autorstwa Wojciecha Zmyślonego (www.polishairforce.pl)

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze

~kk
1384903380
http://www.youtube.com/watch?v=K5ChYCNCkvM
84-DE-93-C9
~egon81
1384370580
Brawooo i zdrowia jak najwięcej, takich ludzi nam trzeba :)
18-01-1F-A3
~scooby
1384370040
Czy mamy sprzęt dla Pana pilota?
DB-A6-73-01

NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
 
„Szczury Tobruku” atakują
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
A Network of Drones
Olympus in Paris
Od legionisty do oficera wywiadu
Marynarka Wojenna świętuje
Modernizacja Marynarki Wojennej
Huge Help
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Karta dla rodzin wojskowych
Uczą się tworzyć gry historyczne
Wzlot, upadek i powrót
Czworonożny żandarm w Paryżu
Zmiana warty w PKW Liban
„Siły specjalne” dały mi siłę!
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Miecznik na horyzoncie
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Święto podchorążych
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Jak namierzyć drona?
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Wybiła godzina zemsty
Ostre słowa, mocne ciosy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Mamy BohaterONa!
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polskie „JAG” już działa
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Szturmowanie okopów
Dwa bataliony WOT-u przechodzą z brygady wielkopolskiej do lubuskiej
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Wzmacnianie granicy w toku
Walczą o miejsce na kursie Jata
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Medycyna w wersji specjalnej
Jutrzenka swobody
Transformacja dla zwycięstwa
Szef MON-u z wizytą u podhalańczyków
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
HIMARS-y dostarczone
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Olimp w Paryżu
O amunicji w Bratysławie
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Cyfrowy pomnik pamięci
Nowe uzbrojenie myśliwców
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO